Putin w końcu się podda? Były oficer GROM komentuje
Wojna w Ukrainie trwa już niemal 10 miesięcy. Co musiałoby się stać, by skończyła się pomyślnie dla Ukraińców? Patrycjusz Wyżga pytał o to w programie "Newsroom WP" ppłk. rez. Andrzeja Kruczyńskiego, byłego oficera GROM oraz eksperta Instytutu Bezpieczeństwa Społecznego. - Dyskutujemy na ten temat od kilku miesięcy, zdania na ten temat były podzielone. Coraz więcej osób mówi, że prowadzone są negocjacje. Ukraina stawia sprawę bardzo prosto: możemy usiąść do stołu, jeżeli powrócimy do rozwiązań i granic z roku 2014. Ukraińcy mają osiągnięcia, zdobywają tereny zajęte przez Rosjan. Trzeba będzie rozliczyć się z poniesionych strat. Winni powinni za to odpowiedzieć. Wypracowanie kompromisu będzie niezmiernie trudne. Z każdym tygodniem jesteśmy bliżej rozwiązania - ocenił ppłk. rez. Andrzej Kruczyński. Jego zdaniem, ten kompromis powinien zostać wypracowany przy stole negocjacyjnym, a kolejne ukraińskie sukcesy na froncie mogą skłonić Rosjan do wywieszenia białej flagi.