Punkty Niezłomności. Czym są? Ukraina otwarła ich ponad cztery tysiące

Masowe, rosyjskie naloty spowodowały, że mieszkańcy Ukrainy znaleźli się w tragicznej sytuacji. W wielu miejscach nie ma podstawowych mediów, takich jak prąd czy woda. Prezydent Wołodymyr Zełenski, podczas wystąpienia w mediach społecznościowych, przekazał informację o utworzeniu Punktów Niezłomności. Czym są? O ich lokalizacji informuje specjalna strona.

Ponad 4 tysiące punktów niezłomności w Ukrainie
Ponad 4 tysiące punktów niezłomności w Ukrainie
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/Vladyslav Karpovych

25.11.2022 09:50

Uruchomienie ponad czterech tysięcy Punktów Niezłomności ma związek z masowym ostrzałem Ukrainy, którego od kilku dni dopuszczają się Rosjanie. Ze względu na zniszczenia infrastruktury krytycznej, w wielu miejscach nie ma wody, prądu i ogrzewania.

Punkty Niezłomności - co to?

W przemówieniu do narodu, prezydent Ukrainy przekazał, że w kraju działa ponad cztery tysiące Punktów Niezłomności — Są tam wszystkie podstawowe media: prąd, sieć komórkowa i Internet, ogrzewanie, woda, apteczka. Całkowicie za darmo i przez całą dobę - poinformował.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Mapę placówek można znaleźć na specjalnej stronie internetowej - ich lista jest na bieżąco aktualizowana. Jak informują komunikaty dostępne w serwisie, "ze względów bezpieczeństwa nie pokazujemy Punktów Niezłomności w pobliżu linii bitwy". Lokalizacja placówek w obwodach: donieckim, zaporoskim, charkowskim i chersońskim jest dostępna u organów samorządu terytorialnego i regionalnego oraz w okręgowych urzędach wojskowych.

Punkty Niezłomności Ukraina. Problemy z wodą i prądem

Ataki rosyjskich agresorów na infrastrukturę energetyczną, pozbawiły prądu większość mieszkańców Ukrainy. Dodatkowo w 15 obwodach występują problemy z dostępem do wody. Jak wskazuje Wołodymyr Zełenski, okupanci dążą również do pozbawienia Ukraińców łączności "Cokolwiek planują terroryści, musimy utrzymać połączenie. Rosja chce, aby Ukraińcy nie tylko byli pozbawieni światła i ciepła, terroryści chcą nas odizolować od siebie, abyśmy już nie czuli wzajemnie swojej obecności".

Na coraz trudniejszą sytuację mieszkańców Ukrainy, zwraca uwagę także Rada Bezpieczeństwa ONZ. Jej przewodnicząca, Rosemary DiCarlo ostrzega, że nadchodząca zima może być dramatyczna dla milionów osób. "Pojawiają się obawy, że ta zima będzie katastrofalna dla milionów Ukraińców, którzy stoją przed perspektywą miesięcy mroźnej pogody bez ogrzewania, elektryczności, wody i innych podstawowych środków".

Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie klikając TUTAJ.

Wybrane dla Ciebie