Rosja bestialskimi atakami odpowiada na sukcesy kontrofensywy ukraińskiej. W niedzielę tuż po godz. 18 w całej Ukrainie został ogłoszony alarm powietrzny. Kilkanaście minut później na kilka obwodów spadły rosyjskie rakiety. Jak podają ukraińskie media, powołując się na władze obwodowe, prądu nie ma m.in. w obwodzie połtawskim, sumskim, charkowskim, dniepropietrowskim, odeskim (częściowo) i donieckim. Jeden z pocisków uderzył w Charkowską Elektrociepłownię-5. Wybuchł potężny pożar.