Przedstawiciel administracji USA: Rosja jest sfrustrowana oporem Ukrainy

- Wiemy, że (Rosjanie) nie poczynili takich postępów, jakie zamierzali, zwłaszcza na północy (Ukrainy). Są sfrustrowani tym, co postrzegają jako bardzo zdeterminowany opór - oznajmił przedstawiciel administracji USA. Dodał, że Ukraińcy zdołali spowolnić postępy rosyjskich sił.

Śledź wiadomości z Ukrainy w naszej RELACJI NA ŻYWO

Prezydent Rosji Władimir Putin rozlokował wokół Ukrainy ponad 50 proc. sił zbrojnych swego kraju. USA oceniają, że Rosja musi ponieść podczas działań ofensywnych większe koszty logistyczne, zwłaszcza jeśli chodzi o paliwo, niż pierwotnie planowała.

Amerykański sekretarz stanu Antony Blinken poinformował w sobotę w komunikacie, że Stany Zjednoczone przeznaczą na pomoc dla Ukrainy 350 mln dol., aby ułatwić ukraińskim siłom zbrojnym walkę m.in. z rosyjskim lotnictwem i pojazdami opancerzonymi.

Czytaj też: Wzruszająca scena ze schronu w Czerkasach. Odśpiewano ukraiński hymn

Podobnego zdania jest resort obrony Wielkiej Brytanii, który podał w sobotę 26 lutego, że opór Ukrainy spowolnił rosyjską ofensywę i spowodowały problemy logistyczne, a Kijów pozostaje jej najważniejszym celem.

"Szybkość postępów Rosjan zmalała tymczasowo (...). W walkach o Kijów, które miały miejsce w nocy, wzięły udział ograniczone rosyjskie siły, uprzednio tam rozlokowane. Rosyjskie wojska omijają największe skupiska ludności, pozostawiają jednak część sił, których zadaniem jest je otoczyć i odizolować" - oceniło brytyjskie ministerstwo na Twitterze.

Wcześniej w sobotę przedstawiciel amerykańskiej administracji powiedział dziennikarzom, że USA oceniają, iż Rosja musi ponieść podczas działań ofensywnych większe koszty logistyczne, zwłaszcza jeśli chodzi o paliwo, niż pierwotnie planowała, a opór Ukraińców zdołał spowolnić postępy rosyjskich sił.

Oto dlaczego wyłączyliśmy komentarze pod tekstami o inwazji Rosji na Ukrainę.

Źródło: PAP

Czytaj także: Ukraina idzie do Trybunału w Hadze - zbiera dowody. "Odpowiedzialność jest nieunikniona"