Prokuratura podjęła decyzję ws. znieważenia Donalda Tuska
Prokuratura odmówiła wszczęcia postępowania ws. znieważenia szefa Rady Europejskiej Donalda Tuska przez konsul honorową RP w Ohio Marię Szonert-Biniendę.
Chodzi o zdjęcie Donalda Tuska w mundurze SS-mana, które miało się pojawić na Facebooku Marii Szonert-Biniendy pod koniec kwietnia. Po jakimś czasie wpis zniknął z jej profilu, ale screena zamieściła na Twitterze Dorota Wysocka-Schnepf, dziennikarka i żona byłego ambasadora w Waszyngtonie.
To nie jedyne kontrowersyjne treści, które można było zauważyć na Facebooku konsul. Zamieściła też obrazek z byłym szefem MSZ Radosławem Sikorskim i szubienicą oraz zestawienie III Rzeszy i Unii Europejskiej.
- Postanowiliśmy skłonić prokuraturę do działania. To skandal, który fatalnie wpływa na reputację Polski. W głowie się nie mieści, że ktoś taki może być konsulem - tłumaczył pod koniec kwetnia Donald Tusk, odnosząc się do publikacji Szonert-Biniendy.
- Uważamy, że w tej sprawie istnieje oczywisty interes społeczny z tego powodu, że Donald Tusk pełni wysoką funkcję w Unii Europejskiej, więc w interesie Polski jest, aby tego typu przestępstw na jego szkodę nie popełniano, a skala tego przestępstwa, jego intensywność i okoliczności są więcej niż bulwersujące - podkreślał pełnomocnik szefa RE, Roman Giertych.
Sama konsul twierdziła w opublikowanym następnie oświadczeniu, że jej konto na Facebooku zostało zhakowane.
Szonert-Binienda została mianowana konsulem honorowym przez Witolda Waszczykowskiego. Minister wychwalał jej pracę w środowiskach polonijnych.
Przeczytaj również: Tylko w WP Maria Szonert-Binienda: Jestem poddawana mordowi medialnemu