Proces ks. Olszewskiego. Jest możliwy termin procesu
Sąd Okręgowy w Warszawie wskazał możliwy termin rozpoczęcia procesu osób związanych z Funduszem Sprawiedliwości. Sprawa dotycząca ustawiania w czasie rządów Prawa i Sprawiedliwości konkursów na dotacje o wartości milionów złotych rozpocznie się we wrześniu lub w październiku.
Co musisz wiedzieć?
- Kiedy rozpocznie się proces? Sąd Okręgowy w Warszawie planuje rozpoczęcie przewodu sądowego we wrześniu lub październiku 2025 r.
- Kto jest oskarżony? Wśród oskarżonych są ks. Michał Olszewski oraz byłe urzędniczki Ministerstwa Sprawiedliwości, Urszula D. i Karolina K.
- Dlaczego sprawa jest istotna? Dotyczy nieprawidłowości przy przyznawaniu dotacji z Funduszu Sprawiedliwości, w tym prania brudnych pieniędzy.
Jakie są zarzuty wobec ks. Olszewskiego?
Proces ks. Michała Olszewskiego, szefa Fundacji Profeto, oraz innych osób związanych z Funduszem Sprawiedliwości, ma rozpocząć się jesienią. Oskarżenia dotyczą ustawiania konkursów na dotacje, które miały trafić do fundacji, mimo że nie spełniała ona wymagań formalnych i merytorycznych. "Wstępnie sędzia planuje rozpoczęcie przewodu sądowego na wrzesień lub październik" - poinformowała w poniedziałek rzeczniczka ds. karnych Sądu Okręgowego w Warszawie, sędzia Anna Ptaszek.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jest ratunek dla Trzaskowskiego? Espert nie ma złudzeń
Jak dodała rzeczniczka, sędzią referentem w tej sprawie będzie Justyna Koska-Janusz. Postanowienie sądu w tej sprawie zapadło w piątek. Sprawa liczy 364 tomy akt.
Kto jeszcze jest zaangażowany w sprawę?
Oprócz ks. Olszewskiego, oskarżone są także byłe urzędniczki Ministerstwa Sprawiedliwości, Urszula D. i Karolina K., które miały działać wspólnie z duchownym. Prokuratura zarzuca im przyznanie środków z Funduszu Sprawiedliwości w sposób niezgodny z prawem. Akt oskarżenia trafił do sądu na początku lutego 2025 roku.
Jakie są dalsze kroki w śledztwie?
Śledztwo prowadzone przez Prokuraturę Krajową obejmuje również inne wątki, w których podejrzanymi są, m.in. byli wiceszefowie Ministerstwa Sprawiedliwości oraz posłowie PiS, Marcin Romanowski i Michał Woś. Na razie nie ma informacji o ewentualnych aktach oskarżenia wobec tych osób.
Przeczytaj również: TVN nie chce Republiki? Kulisy sporu o debatę prezydencką. PiS ma warunek