Prigożyn już w Rostowie. "Poborowi odsunęli się na bok"

Chaos w Rosji. Szef tzw. grupy Wagnera zbuntował się przeciwko dowódcom wojskowym z Kremla. Jewgienij Prigożyn i jego najemnicy wkroczyli do Rostowa nad Donem. W sieci pojawiło się nowe nagranie "kucharza Putina".

Prigożyn w RostowieWagnerowcy wkroczyli do Rostowa. W sieci krąży nagranie
Źródło zdjęć: © Telegram
Karina Strzelińska

Szef grupy Wagnera oświadczył w piątek, że oddziały rosyjskiej armii zaatakowały obóz jego najemników. W odpowiedzi wezwał do buntu i obalenia rosyjskiego ministra obrony. W Rosji zapanował chaos. Wprowadzono plan "Twierdza", a FSB zaapelowało do wagnerowców: "nie popełnijcie nieodwracalnego błędu".

W sobotę rano Prigożyn oświadczył, że przekroczył granicę i wkroczył do Rostowa nad Domen. Zapowiedział także, że nie cofnie się przed niczym. W sieci pojawiają się pierwsze nagrania "kucharza Putina" z miasta.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Błyskawiczny atak z powietrza. Piloci Su-25 nagrani w akcji

Obecnie szef wagnerowców przebywa w siedzibie Południowego Okręgu Wojskowego Sił Zbrojnych Rosji, gdzie spotkał się z zastępcą ministra obrony Junus-biek Jewkurowem i generałem porucznikiem Władimirem Aleksiejewem, zastępcą szefa Sztabu Generalnego, który jest jednym z "założycieli" grupy Wagnera.

- Smuci mnie, że z waszego powodu w Kijowie przez trzy dni będzie teraz szampańska zabawa - wskazał jeden z rozmówców Prigożyna podczas rozmowy. - W porządku, w Kijowie tak to wygląda, kiedy porzuca się Izium, Krasnyj Liman i wszystko inne. A my nigdzie nie uciekamy - odpowiedział Prigożyn. - Przyjechaliśmy tutaj i chcemy dostać szefa sztabu i Szojgu - dodał.

"Kucharz Putina" stwierdził też, że jeśli dowódcy z Kremla nie odejdą, wagnerowcy zablokują Rostów, a potem "pójdą do Moskwy".

Wagnerowcy wkroczyli do Rostowa. Prigożyn grzmi

- W tej chwili przekroczyliśmy granice państwowe. Strażnicy graniczni wyszli na spotkanie i uściskali naszych bojowników. Teraz wjeżdżamy do Rostowa. Jednostki ministerstwa obrony, a raczej poborowi, którzy mieli zablokować nam drogę, odsunęli się na bok - oświadczył Prigożyn.

- Nie walczymy z dziećmi, nie zabijamy dzieci! Szojgu zabija dzieci, wysyłając na wojnę niewyszkolonych żołnierzy, w tym poborowych. Wystawił przeciwko nam 18-letnich chłopców, wszyscy są dla nas jak dzieci i wnuki. Więc ci faceci przeżyją i wrócą do swoich matek - zapowiedział szef wagnerowców.

Podkreślił, że jego ludzie walczą tylko z profesjonalna armią. - Ale jeśli ktoś stanie nam na drodze, zniszczymy wszystko. Idziemy dalej, idziemy do końca - ogłosił Prigożyn.

Czytaj też:

Źródło: Telegram/WP/PAP

Wybrane dla Ciebie

Cyrylica na dronie. Nowe ustalenia prokuratury
Cyrylica na dronie. Nowe ustalenia prokuratury
Kto powinien być premierem? Polacy wskazali
Kto powinien być premierem? Polacy wskazali
Rosyjski dron wleciał w nocy do Polski? Rzecznik DORSZ reaguje
Rosyjski dron wleciał w nocy do Polski? Rzecznik DORSZ reaguje
Prezydent dziękuje wsi za wsparcie i ostrzega przed umową z Mercosur
Prezydent dziękuje wsi za wsparcie i ostrzega przed umową z Mercosur
"Rosja zamyka się w logice wojny i terroru". Macron reaguje po ataku
"Rosja zamyka się w logice wojny i terroru". Macron reaguje po ataku
Grzegorz Braun z opaską na oku. Zdradził powód
Grzegorz Braun z opaską na oku. Zdradził powód
NIK składa zawiadomienie do prokuratury. Na liście czołowi politycy PiS
NIK składa zawiadomienie do prokuratury. Na liście czołowi politycy PiS
"Doskonała adaptacja". Polska światowym potentatem w produkcji baterii do "elektryków"
"Doskonała adaptacja". Polska światowym potentatem w produkcji baterii do "elektryków"
Śmiertelne potrącenie 5-latka przez autobus. Jest oświadczenie przewoźnika
Śmiertelne potrącenie 5-latka przez autobus. Jest oświadczenie przewoźnika
Królowe plaży. Uszanki opanowały Monterey
Królowe plaży. Uszanki opanowały Monterey
Był zgłoszony jako zaginiony. Odnalazł się podczas kradzieży
Był zgłoszony jako zaginiony. Odnalazł się podczas kradzieży
Atak nożem w Ustce. 69-latek w szpitalu, podejrzany zatrzymany
Atak nożem w Ustce. 69-latek w szpitalu, podejrzany zatrzymany