Prezydent Andrzej Duda wygłosi wykład w Lublinie. W trakcie ciszy wyborczej
Kiedy Polacy będą chodzić do urn wyborczych, a media czuwać, by nie złamać ciszy wyborczej, prezydent Andrzej Duda wygłosi przemówienie. Okazja niepolityczna, bo inauguracja roku akademickiego, ale internauci mają wątpliwości.
W niedzielę 21 października odbędzie się inauguracja roku akademickiego na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim Jana Pawła II. Ponadto uczelnia świętuje jubileusz stulecia. Jednym z punktów wydarzenia będzie wykład prezydenta Andrzeja Dudy pod tytułem "Wyzwania dla Polski w stulecie odzyskania niepodległości". Wręczy też ordery.
O ile odznaczenia nie wydają się kontrowersyjne, zabranie głosu przez głowę państwa, która wywodzi się z obozu rządzącego, już tak. Trwa walka o poparcie mieszkańców poszczególnych miast przed wyborami samorządowymi, które odbędą się właśnie w niedzielę. Wtedy okaże się między innymi, czy Sylwester Tułajew, kandydat PiS na prezydenta Lublina, wygra czy nie.
"Hmm – po czym poznać, że w niedzielę wybory?", "Będzie agitował?", "To jest skandal w dniu wyborów", "Przyjeżdża agitować za Tułajewem? Każdy inny dzień może byłby dobry, ale dzień wyborów to znak, że PiS przegrywa?" - to niektóre z komentarzy, które pojawiły się pod informacją o wizycie Dudy w Lublinie na lokalnych portalach.
"Poczekajmy do wygłoszenia"
Czy rzeczywiście to sprytna zagrywka prezydenta, by ominąć ciszę wyborczą? Zapytaliśmy o to Annę Godzwon, która w latach 2008-2011 roku pracowała w biurze prasowym Kancelarii Sejmu, a w Kancelarii Prezydenta Bronisława Komorowskiego od 2011 do 2015 roku.
- Na gruncie kodeksu wyborczego podczas ciszy wyborczej zabronione jest wygłaszanie przemówień takich, które mogą mieć w sobie element agitacji wyborczej. Ona jest zakazana od północy z piątku na sobotę do niedzieli do końca głosowania. W związku z tym żadnych zgromadzeń, przemarszów, manifestacji i wygłoszeń, które mogą mieć element kampanii wyborczej organizować nie należy. Jeśli nie będą miały nacechowania agitacyjnego są dopuszczalne - tłumaczyła.
Przed wygłoszeniem wystąpienia prezydenta nie możemy ocenić, czy będzie miało wydźwięk agitacyjny. Jestem głęboko przekonana, że pan prezydent nie będzie łamał ciszy wyborczej i ma świadomość że ona w tym czasie będzie obowiązywać. O wyzwaniach stojących przed Polską na następne stulecie można mówić bardzo szeroko, nie poruszając tematu wyborów - dodała.
Jej zdaniem kandydaci powinni powstrzymywać się od aktywności, które mogą zostać odebrane jako łamanie ciszy wyborczej. Ale nawet jeśli kandydat na prezydenta miasta pojawi się z głową państwa, to nie widzi w tym naruszenia ciszy wyborczej.
"Jeśli będą pytania, prezydent nie odpowie"
Rzecznik Andrzeja Dudy, Błażej Spychalski, zapewnił nas, że obecność prezydenta na KUL-u w niedzielę będzie miała neutralny charakter. - Pan prezydent ani nie uczestniczy w kampanii wyborczej, ani nie kandyduje. Wykład nie jest polityczny w żaden sposób. Nie wiem więc, w jaki sposób miałby kolidować z ciszą wyborczą. Nie widzę podtekstów i zagrożeń - stwierdził w rozmowie z WP.
Andrzej Duda wywodzi się jednak z PiS. - Ale nikogo nie wspiera - uciął Spychalski. Rzecznik prezydenta nie wie, czy na KUL-u w niedzielę pojawi się kandydat PiS na prezydenta Lublina Sylwester Tułajew. Nie ma też wiedzy, czy będzie można głowie państwa zadawać pytania. Wtedy polityczne mogą się przecież pojawić. - Jeśli będą, to z całą pewnością prezydent odmówi odpowiedzi - podkreślił Spychalski.
Czy ten wykład, ze względu na cisze wyborczą, będzie opracowywany ze szczególną starannością? - Wykłady prezydenta są przygotowywane zawsze w ten sam sposób - odpowiedział rzecznik Andrzeja Dudy. Jak dodał, Kancelaria nie proponowała innego, bezpieczniejszego terminu. - To władze uczelni wyznaczyły datę i zaprosiły prezydenta - zaznaczył Spychalski.
Jak ustaliła Wirtualna Polska, Sylwester Tułajew pojawi się w niedzielę na inauguracji roku akademickiego na KUL-u.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl