"Premier chyba nie zrozumiał". Mówi o współpracy Nawrockiego z rządem
- Chyba pan premier nie zrozumiał tego, co powiedział Karol Nawrocki w orędziu - stwierdził w pierwszym wywiadzie dla Patryka Michalskiego po oficjalnej nominacji rzecznik prasowy Prezydenta RP Rafał Leśkiewicz.
Gość programu "Tłit" odniósł się do komentarzy Donalda Tuska, zdaniem którego prezydent ma "chęć posiadania kompetencji, jakie ma w polskim systemie politycznym premier i rząd". Rzecznik Nawrockiego oświadczył, że nowy prezydent - mimo że uważa Tuska za najgorszego premiera w historii Polski po 1989 roku - zamierza współpracować z rządem "tam, gdzie będzie to z jednej strony konieczne".
- Pan prezydent wyraźnie powiedział, że w kwestiach bezpieczeństwa będziemy współpracowali. Skierował te słowa do wicepremiera Kosiniaka-Kamysza. Zatem jest dużo obszarów do współpracy, ale są też obszary, w których rzeczywiście te rozmowy będą bardzo twarde - zaznaczył, wskazując na kwestie związane z nominacjami ambasadorskimi i praworządnością. - Są to obszary, w których pan prezydent będzie egzekwował przestrzeganie prawa i konstytucji - dodał Leśkiewicz.
W opinii rzecznika nastawienie prezydenta do premiera można określić jako "chłodne" i "nieufne".