Posłanka opuszcza Hołownię. "Podjęłam trudną decyzję"

Szefowa koła parlamentarnego Polska 2050 poinformowała, że opuszcza ugrupowanie Szymona Hołowni. "Podjęłam dziś trudną decyzję. Dziękuję wszystkim z którymi miałam zaszczyt budować Polska 2050 przez ostatnie 2,5 roku" - napisała na Twitterze Hanna Gill-Piątek. Według informacji Wirtualnej Polski posłanka jest w trakcie rozmów dotyczących startu w wyborach parlamentarnych z listy innego ugrupowania.

Hanna Gill-Piątek (trzecia od lewej) była szefową koła parlamentarnego Polska 2050.
Hanna Gill-Piątek (trzecia od lewej) była szefową koła parlamentarnego Polska 2050.
Źródło zdjęć: © PAP
Dawid Siedzik

08.02.2023 | aktual.: 08.02.2023 12:38

Hanna Gill-Piątek komunikat ws. swojego odejścia zamieściła w mediach społecznościowych. "Dziś opuszczam partię Polska 2050 Szymona Hołowni. Bardzo się cieszę, że Polska 2050 weszła na nową drogę, ale nie jest to już moja droga" - przekazała.

"Podjęłam niezwykle trudną decyzję, bo przed dwa i pół roku całą moją pracę włożyłam w budowę nowej polityki. Proszę uwierzyć, ta decyzja kosztuje mnie naprawdę bardzo dużo" - podkreśliła także Gill.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ

Gill-Piątek w PO?

Więcej z decyzji Gill-Piątek można wyczytać z kolejnego akapitu oświadczenia. Jak podkreśla, "w nadchodzących wyborach po stronie opozycji demokratycznej potrzebny jest przede wszystkim silny blok opozycji, zdolny do ostatecznego pokonania partii Jarosława Kaczyńskiego". Już po wydaniu oświadczenia, także w Sejmie polityczka podkreślała, że powodem jej odejścia jest rezygnacja Szymona Hołowni ze startu w ramach wspólnej listy.

Według informacji Wirtualnej Polski, Hanna Gill-Piątek jest bliska zasilenia szeregów Koalicji Obywatelskiej i startu w wyborach do Sejmu z jej list. Rozmowy w tej sprawie trwają. 

Z nieoficjalnych informacji WP wynika też, że na nową szefową koła Polska 2050 typowana jest Paulina Hennig-Kloska. Ostateczna decyzja w tej sprawie ma zapaść w środę wieczorem.

Hołownia dotychczas, mimo ostrych apeli Donalda Tuska i nacisków z Platformy Obywatelskiej, nie zdecydował się na szerszą współpracę. We wtorek w Sejmie szef Polski 2050 zapowiedział jednak bliższy sojusz z PSL. - Chcemy stworzyć jedną listę spraw do załatwienia (…) przez przyszły rząd w ciągu pierwszych stu dni po przejęciu władzy - mówił Hołownia podczas konferencji prasowej w Senacie. Lider Polski 2050 dodał, że jest to "pierwszy krok" we współpracy obu partii.

- Ja już dwa lata temu mówiłem, że czas na "ułożenie się" przed wyborami, będzie dziewięć miesięcy przed wyborami. Jesteśmy dokładnie w tym punkcie, w którym ten proces powinien się zacząć - dodał Hołownia. - Czy będzie jednak lista? Nie wiem. Natomiast wiem, że nie będzie żadnej listy, jak nie zrobimy tego kroku, na który się teraz porywamy - zaznaczył.

Hołownia zaskoczony?

Jak zauważył dziennikarz Wirtualnej Polski Patryk Słowik, Szymon Hołownia najprawdopodobniej był zaskoczony odejściem swojej posłanki. Zaledwie 16 godzin przed jej odejściem pisał na Twitterze: bardzo wysoko cenię pracę Hanny Gill-Piątek. Hanka ma moje stuprocentowe zaufanie, szczególnie na tym niewdzięcznym odcinku, jakim jest prowadzenie naszego siedmioosobowego koła w obecnym Sejmie.

Hanna Gill-Piątek była szefową koła parlamentarnego Polski 2050 i pierwszą parlamentarzystką, która w 2020 roku przeszła na stronę Szymona Hołowni (z klubu Lewicy).

Źródło: WP Wiadomości, Twitter, PAP

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (913)