Trwa ładowanie...

PiS nie wyjdzie z TVP. Kaczyński zapowiedział "dyżury", już zaczęli

W chwili kiedy Sejm głosował nad uchwałą o mediach publicznych, politycy PiS byli już w siedzibie TVP, aby - jak twierdzą - "bronić demokracji". Jarosław Kaczyński zapowiedział "dyżury" polityków w budynku telewizji.

Posłowie PiS na "dyżurze" w TVPPosłowie PiS na "dyżurze" w TVPŹródło: X
d2u8r5p
d2u8r5p

- Politycy PiS będą robili dyżury po 10 osób w TVP - przekazał we wtorek późnym wieczorem prezes PiS Jarosław Kaczyński. Poinformował, że tworzony jest harmonogram tych dyżurów.

- Nasz protest to jest obrona demokracji, bo nie ma demokracji bez pluralizmu mediów i bez silnych mediów antyrządowych, a w Polsce to są media publiczne - mówił wcześniej Kaczyński.

"Uchwała Hołownio-Tuskowa jest stalinowska. Wszyscy to już wiedzą. A my?... Oni stoją tam gdzie ZOMO, a my tam, gdzie wtedy. Żeby Polska była Polską, dyżurujemy w obronie wolnych mediów i demokracji. Pierwsza zmiana" - napisał na portalu X Przemysław Czarnek.

Na Woronicza było we wtorek w nocy wielu polityków PiS, w tym m.in. prezes PiS Jarosław Kaczyński i szef klubu PiS Mariusz Błaszczak.

d2u8r5p

Przed godziną 2 w nocy do polityków PiS zszedł także prezes TVP Mateusz Matyszkowicz - relacjonuje dziennikarz TVN24 Artur Molęda.

Tuż przed godziną 2 do siedziby TVP przyjechali policjanci. Dziennikarze, którzy są na miejscu relacjonują, że radiowóz dotarł na miejsce na sygnale.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Biedroń ocenił Pereirę. "Być może dojdzie do gorszących scen"

Specjalna uchwała w sprawie TVP

Wcześniej Sejm podjął uchwałę w sprawie przywrócenia ładu prawnego oraz bezstronności i rzetelności mediów publicznych oraz Polskiej Agencji Prasowej. Z powodu udania się do siedziby TVP, w głosowaniu nie wzięło udziału ponad 100 posłów Prawa i Sprawiedliwości.

d2u8r5p

Na decyzję Sejmu błyskawicznie zareagowała Telewizja Polska. Widzowie TVP Info i TVP1 zobaczyli czarne paski informacyjne, z których dowiedzieli się o rzekomo trwającym "zamachu na media publiczne".

Projekt uchwały wniosła we wtorek rano grupa posłów KO, Polski 2050-TD, Lewicy, PSL-TD. Uchwała głosi m.in., że "Sejm RP, kierując się stojącym przed konstytucyjnymi organami państwa zadaniem naprawy fundamentów demokratycznego państwa prawnego oraz dobrem obywateli i interesem publicznym, uznaje za niedopuszczalne trwanie stanu jawnego naruszenia prawa oraz łamania przez jednostki publicznej radiofonii i telewizji oraz Polską Agencję Prasową prawa do informacji i zasady pluralizmu politycznego mającego swoje źródło w przepisach Konstytucji".

W uzasadnieniu uchwały czytamy, że media publiczn te "stały się wyłącznie partyjnym nośnikiem przekazu realizującym w wyjątkowo jednoznaczny sposób propagandowe zadania na rzecz rządu i szeroko pojętego obozu władzy, atakując przy tym otwarcie i konsekwentnie opozycję oraz wszelkich przeciwników rządu, a tym samym uczestnicząc i angażując się otwarcie w zmaganiach politycznych po jednej ze stron sceny politycznej" - napisano.

d2u8r5p

Lawina reakcji w sieci. "Cyrk PiS z obroną TVP"

Wydarzenia w Sejmie i TVP wywołały mnóstwo komentarzy w mediach społecznościowych.

"Cyrk PiS z obroną TVP przejdzie do historii jako totalny szczyt hipokryzji. Tak jest w reżimach totalitarnych - odwracanie kota ogonem. Nie było w historii III RP tak bezczelnego zawłaszczenia mediów publicznych, z których zrobili tępą, podłą tubę propagandową" - napisał na portalu X Maciej Orłoś.

Nadawanie przerwał kanał TVP1, który od wtorkowego wieczora emituje wydanie specjalnie TVP Info.

d2u8r5p

Czytaj także:

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d2u8r5p
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2u8r5p
Więcej tematów