Jarosław Kaczyński przybył do TVP

Jarosław Kaczyński oraz inni politycy PiS pojawili się we wtorek wieczorem w siedzibie Telewizji Polskiej. Prezes Prawa i Sprawiedliwości zapowiedział, że politycy PiS będą robili dyżury w siedzibie stacji. Na "pierwszej zmianie" znalazł się m.in. były minister edukacji Przemysław Czarnek.

.Jarosław Kaczyński w siedzibie TVP
Źródło zdjęć: © TVP Info
Paweł Buczkowski

Politycy PiS pojawili się w TVP po tym, jak Sejm podjął we wtorek wieczorem uchwałę w sprawie przywrócenia ładu prawnego oraz bezstronności i rzetelności mediów publicznych oraz Polskiej Agencji Prasowej. W głosowaniu nie wzięło udziału ponad 100 posłów Prawa i Sprawiedliwości, którzy w trakcie głosowania byli w drodze pod siedzibę TVP.

- To jest obrona demokracji, bo nie ma demokracji bez pluralizmu mediów i bez silnych mediów antyrządowych. W każdej demokracji muszą być silne media antyrządowe, a tak się składa, że w Polsce to są media publiczne - powiedział Jarosław Kaczyński w rozmowie z TVP Info.

- Musimy tych mediów bronić właśnie dlatego, że bronimy demokracji. Bronimy prawa obywateli do dostępu do informacji - dodał prezes PiS.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Biedroń ocenił Pereirę. "Być może dojdzie do gorszących scen"

- Jesteśmy w TVP, która ma być przejęta, która jest w tej chwili zagrożona, która ma być właściwie unicestwiona w dotychczasowym kształcie, po to by zlikwidować w Polsce jeden z podstawowych warunków demokracji - powiedział Jarosław Kaczyński na antenie TVP Info.

- Obrona polskiej demokracji to jest po prostu także dzisiaj obrona polskiej niepodległości. Wiadomo, co dzieje się w Unii Europejskiej, że są plany tak naprawdę niemiecko-francuskie zmierzające do tego, żeby Europę scentralizować, a państwa szczególnie te, które mogą zagrażać tej dominacji w gruncie rzeczy pozbawić niepodległości - powiedział Kaczyński.

Prezes PiS przekonywał, że celem jest unicestwienie opozycji. - To jest droga z kolei do realizacji innego planu. Sądzę, że z punktu widzenia samego premiera Tuska najważniejszego, czyli doprowadzenie do tego by Polska stała się w ramach nowego europejskiego planu centralizacji w gruncie rzeczy terenem zamieszkania Polaków, którzy już nie będą obywatelami, bo będą zarządzani z zewnątrz. Do tego prowadzą te propozycje, które dziś są przedmiotem działań Rady Unii Europejskiej, a przedtem Parlamentu Europejskiego - dodał.

Politycy PiS będą dyżurować w TVP

- Politycy PiS będą robili dyżury po 10 osób w TVP"- przekazał prezes PiS Jarosław Kaczyński. Poinformował, że tworzony jest harmonogram tych dyżurów.

"Żeby Polska była Polską, dyżurujemy w obronie wolnych mediów i demokracji. Pierwsza zmiana" - napisał na portalu X Przemysław Czarnek.

Czytaj także:

Źródło artykułu: WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
"Afera" w Przemyślu. Poszło o kolor szalika na misiu
"Afera" w Przemyślu. Poszło o kolor szalika na misiu
"To chwila prawdy dla Europy". NATO zna już datę
"To chwila prawdy dla Europy". NATO zna już datę
Kuriozalne sceny na antenie TV Republika. Transmitowali proces z Tuskiem
Kuriozalne sceny na antenie TV Republika. Transmitowali proces z Tuskiem
Szokujące, co odkryli w komputerze informatyka. 40 tys. zdjęć dzieci
Szokujące, co odkryli w komputerze informatyka. 40 tys. zdjęć dzieci
Japonia znów się trzęsie. Specjalny alert ws. "megatrzęsienia"
Japonia znów się trzęsie. Specjalny alert ws. "megatrzęsienia"
GIF wycofuje lek. Polacy łykają go garściami
GIF wycofuje lek. Polacy łykają go garściami
Zaprosili go na Kapitol. Rosyjski ambasador na przyjęciu
Zaprosili go na Kapitol. Rosyjski ambasador na przyjęciu
Brytyjczycy piszą o Polsce. Wskazują jedno miasto
Brytyjczycy piszą o Polsce. Wskazują jedno miasto
Rosyjski przemysł lotniczy zależny od sprzętu z Zachodu. Są dokumenty
Rosyjski przemysł lotniczy zależny od sprzętu z Zachodu. Są dokumenty
Trump deportuje Polaków. Statystyki wyraźnie wzrosły
Trump deportuje Polaków. Statystyki wyraźnie wzrosły
Proponują zmiany we wjeździe do USA. Dotyczą też Polaków
Proponują zmiany we wjeździe do USA. Dotyczą też Polaków
Rośnie niechęć do administracji Trumpa. Ponura codzienność w USA
Rośnie niechęć do administracji Trumpa. Ponura codzienność w USA