Pięciu posłów poleciało na Islandię. Szczegóły wizyty są "niejawne"
Posłowie z sejmowej komisji ds. specsłużb polecieli w ubiegłym tygodniu na Islandię. Spędzili tam cztery dni. Celem tej wyprawy była wizytacja Polskiego Kontyngentu Wojskowego, którego misja zakończyła się w poniedziałek.
O wizycie pięciu posłów z PiS, KO i Lewicy na Islandii informuje "Dziennik Gazeta Prawna". Dziennikarze zastanawiają się, jaki cel miała ta wyprawa, skoro polscy żołnierze stacjonowali tam w związku ze standardową, rotacyjną misją wojskowego nadzoru przestrzeni powietrznej wyspy, która jest członkiem NATO, ale nie ma własnych samolotów.
Na Islandii, zgodnie z rozporządzeniem prezydenta Andrzeja Dudy od 6 do 27 września, misję wykonywały cztery polskie samoloty F-16 z uzbrojeniem i sprzętem oraz do "140 żołnierzy i pracowników wojska".
Zobacz także
Dziennikarze "DGP" próbowali ustalić, jaki cel miała wyprawa posłów na Islandię. – Szczegółów nie mogę podać, bo są niejawne. To była zaplanowana wcześniej wizyta w Polskim Kontyngencie Wojskowym. Nie wiem, w czym szukać sensacji - powiedział "DGP" Waldemar Andzel (PiS), przewodniczącym komisji. Dodał, że dziennikarze najwyraźniej nie mają pojęcia o pracach komisji, skoro zadają takie pytania.
- Nie mogę pisać o szczegółach, bo program jest zastrzeżony ze względu na specyfikę pracy komisji służb specjalnych. Była to oficjalna wizyta związana z pobytem Polskiego Kontyngentu Wojskowego na Islandii, która została zaplanowana kilka miesięcy temu – poinformował "DGP" poseł Maciej Gdula z klubu Lewicy.
Po co posłowie polecieli na Islandię? Odpowiedzi brak
Oprócz wyżej wymienionych na Islandię polecieli również posłowie Adam Szłapka (KO), Marek Suski (PiS) oraz Jarosław Krajewski (PiS).
W tej kadencji Sejmu - jak informuje "DGP" to druga zagraniczna wizyta posłów z komisji służb specjalnych. Wcześniej odwiedzili polskich żołnierzy na Bałkanach, którzy stacjonują tam w trybie ciągłym od lat.
Co takiego specjalnego wiąże się z pobytem polskich żołnierzy na Islandii, że posłowie musieli pojechać do nich tuż przed ich powrotem do domu? Na to pytanie dziennikarze "DGP" nie doczekali się odpowiedzi.
- Komisja ds. służb wizytuje nasze wojska, to normalne - tłumaczył dziennikarzom wiceprzewodniczący komisji ds. służb specjalnych Michał Jach (PiS). Dopytywany, czy nie uważa, że był to turystyczny wyjazd posłów na Islandię, odpowiedział krótko: "nie".
Źródło: "Dziennik Gazeta Prawna"
