Piątek kluczowy. Paweł Kukiz ujawnił sekret rozmów z Jarosławem Kaczyńskim
Najprawdopodobniej jeszcze w tym tygodniu poznamy założenia Nowego Ładu. W programie "Newsroom" odniósł się do tego Paweł Kukiz. Polityk podkreślił, że rozwiązania zawarte w Nowym Ładzie zobaczy w piątek i będzie miał szansę przekonywać przedstawicieli PiS do swoich propozycji programowych w zamian za poparcie ich inicjatyw. - W piątek może się zdarzyć tak, że spotkam się nawet z premierem - powiedział Kukiz. Poseł zauważył jednak, że wszystko zależy od woli porozumienia ze strony Jarosława Kaczyńskiego. - Głos decydujący ma szef partii rządzącej, taka jest w Polsce oligarchia partyjna - zauważył gość "Newsroomu" WP.
Panie przewodniczący, ale w piątek… Rozwiń
Transkrypcja:
Panie przewodniczący, ale w piątek rozumiem to bez towarzystwa kamer, po prostu pan pozna szczegóły tego,
na razie tak się dowie, co tam jest. Ale czy pan będzie na tym takim publicznym prezentowaniu Nowego Ładu przy kamerach, na jakiejś konferencji, tak
sobie to wyobrażam? Dostał pan takie zaproszenie?
Nie wiem, to są, ta cała otoczka, powiem panu szczerze, mnie nigdy - podobnie jak w muzyce, mnie interesował
sam koncert i samo zdarzenie, a nie rauty i tak dalej.
Jasne, jasne, rozumiem. No dobrze, to
konkrety. Rozumiem, że pan się chce w piątek przekonać, co w tych konkretnych propozycjach się pojawi i co się pojawi z tego, co pan zaproponował.
Ale nie wie pan w tej chwili co, dopiero się okaże w piątek?
Im więcej naszych propozycji zostanie przyjęte, tym bardziej życzliwie będę spoglądał na Nowy Ład.
Jakie były te propozycje, które liczy pan, że zobaczy w piątek na tej prezentacji, konkretnie w
Nowym Ładzie?
Mówi pan o Nowym Ładzie?
Tak, pańskie propozycje.
A, z tych moich propozycji. No to tak
jak powiedziałem, przede wszystkim sędziowie - ja nie wiem, czy to się w piątek rozstrzygnie akurat,
ale już przynajmniej w piątek, będąc w Warszawie, może nawet się zdarzyć tak, że być może
się z panem premierem spotkam na chwilkę. No ale głos decydujący ma przede wszystkim szef partii
władzy. No tak jest skonstruowany ustrój Polski, że bez względu na
to, kto rządzi, ten szef partii i oligarchia partyjna mają głos decydujący.
Dobrze, ale
żebyśmy się dobrze zrozumieli, panie przewodniczący. To pan zasugerował, by w tym Nowym Ładzie były wpisane jakie, króciutko,
trzy punkty, trzy, cztery?
W piątek.
Nie, więcej troszeczkę. Troszkę więcej. Tam jeszcze oprócz tego chcemy powołania
takich młodzieżowych rad przy samorządach. Chcemy,
żeby już młodych ludzi angażować, aktywizować, że tak powiem, obywatelsko. Chcemy
oprócz tego w dużej mierze zdigitalizować nie
samą inicjatywą obywatelską ustawodawczą, ale sam proces
zbierania podpisów pod obywatelskimi projektami, ponieważ w tej chwili należy to w formie pisemnej zebrać
100 tysięcy podpisów, co w ogromny sposób utrudnia zebranie podpisów pod
jakimś projektem. Ludzie się po prostu obawiają ujawnienia swoich PESEL-i nieznanym
osobom, swoich danych osobowych. My chcemy, to zresztą przede wszystkim dzięki
współpracy z taką organizacją INSPRO - Instytut Spraw Obywatelskich Rafała
Górskiego.
Z ich inicjatywy tą ustawę też lobbujemy. I z tego co wiem i rozmawiałem dzisiaj z Jarkiem Sachajko,
również życzliwie na tę ustawę partia władzy spogląda.
No dobrze,
panie przewodniczący, ale pamiętam, że jak się wcześniej spotkaliśmy, to pan to dość jasno, czytelnie, prosto wytłumaczył, ja to zrozumiałem
i kupiłem. To znaczy, pamięta pan, niektórzy koledzy mówią "pan negocjuje z potworem, pan się da ograć, on jest szczwany lis, a pan nie
jest politykiem z krwi i kości, pan jest wrażliwym artystą, człowiek-dusza" że oni pana ograją. Pan mówi krótko:
ja będę głosował za ich pomysłami, pod warunkiem, że oni najpierw zagłosują za moimi, tak?
Tak to było powiedziane. Teraz słyszymy o tym, że to będzie...
Tak, proszę zauważyć głosowanie przy
Krajowym Planie Odbudowy. Zagłosowałem "za", "za" zagłosował Staszek
Żuk, poseł Żuk. Natomiast Sachajko, poseł Sachajko się wstrzymał,
a poseł Tyszka zagłosował przeciw. Także tutaj nie było żadnej dyscypliny ze względu na to,
że jeszcze nie mamy żadnej naszej ustawy.