Paweł Szefernaker: pieniądze na wybory będą. "Trzeba sprawdzić wyliczenia"
Wszystkim nam zależy na tym, aby wybory samorządowe zostały przeprowadzone sprawnie - powiedział wiceszef MSWiA Paweł Szefernaker. Dodał, że jeśli będzie to konieczne, wprowadzone zostaną dodatkowe rozwiązania legislacyjne.
Zdaniem Szefernakera słowa dotychczasowej szefowej Krajowego Biura Wyborczego Barbary Tokaj o możliwym chaosie podczas jesiennego głosowania wynikają z prowadzonej przez nią polityki medialnej. - W tej sprawie będą rozmowy i sprawa zostanie wyjaśniona - powiedział minister na antenie Radia Warszawa.
Zaznaczył, że o zastrzeżeniach KBW dowiaduje się z mediów oraz listów do premiera czy ministrów. - Trzeba usiąść i poważnie rozmawiać. Stoimy na stanowisku, że pieniądze się znajdą - dodał. Zapowiedział też, że niebawem odbędzie się spotkanie szefa MSWiA Joachima Brudzińskiego z Wojciechem Hermelińskim, przewodniczącym Państwowej Komisji Wyborczej.
Szefernaker nie wykluczył, że jeśli będzie taka potrzeba to rząd wprowadzi dodatkowe rozwiązania legislacyjne, które pomogą w przygotowaniu wyborów.
"Nie dam gwarancji"
W jego opinii praca KBW zmieni się pod rządami nowej szefowej Magdaleny Pietrzak. - Pracowała w administracji podczas rządów różnych partii i nie jest związana z PiS. Więc nie wiem, skąd te zarzuty opozycji - przekonywał.
- Ta osoba przez lata przeprowadzała i nadzorowała wybory na niższych szczeblach - mówił. Dodał, że Pietrzak zna realia pracy komisji wyborczych.
Szefernaker pytany był też o to, czy da gwarancję, że jesienią nie dojdzie do problemów np. z liczeniem głosów jak podczas wyborów z 2014 r. - Byłbym nieodpowiedzialnym, gdybym dał teraz gwarancje za coś, na co MSWiA nie ma bezpośredniego wpływu. Zrobimy wszystko, żeby zostało to przeprowadzone tak, jak trzeba - zaznaczył.
Zarzuty Owsiaka
Wiceszef MSWiA odniósł się również do kontrowersji wokół przygotowywanych zmian ws. zbiórek publicznych. Przypomniał, że niedawno organizacja Duma i Nowoczesność podjęła zbiórkę na Janusza Walusia. - Pojawiły się głosy krytyczne - także z zagranicy - i pytania o to, dlaczego ministerstwo do tego dopuszcza - mówił, dodając, że nowe przepisy nie pozwolą na takie nadużycia.
Szefernaker uznał, że szef Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy Jerzy Owsiak nie ma powodów do obaw. - W imieniu państwa instytucjom, które wspierają zbiórkami publicznymi cele publiczne, dziękuję. Przepisy nie mają na celu blokowania instytucji, które prowadza zbiórki zgodnie z prawem - stwierdził.
Jego zdaniem cele WOŚP nie są sprzeczne z zasadami życia społecznego.