Trwa ładowanie...

Imponujące kilometrówki Czarneckiego. Kolejne doniesienia

Kolejne doniesienia ws. Ryszarda Czarneckiego. Jako działacz Polskiego Związku Piłki Siatkowej, były europoseł PiS również rozliczał kilometrówki, a w ciągu roku wyjeździł tyle, co zawodowy kierowca tira - donosi Sport.pl. "W trzy lata mógłby ponad pięciokrotnie okrążyć autem ziemię" - czytamy.

Ryszard CzarneckiRyszard CzarneckiŹródło: PAP
d29fcsj
d29fcsj

W 2018 roku zaraz po objęciu funkcji wiceprezesa Polskiego Związku Piłki Siatkowej Ryszard Czarnecki oznajmił, że swoją funkcję będzie pełnić w czynie społecznym, "ku uwadze hejterów i ludzi, którzy patrzą na niego przez swój pryzmat".

Rachunki, które co roku związek przeznaczał na samo paliwo Czarneckiego, oscylowały wokół 25 tysięcy złotych i wywoływały "uśmiech w samym związku". Jak dowiedział się Sport.pl, przez trzy lata pracy na rzecz związku wyniosły one 74 tys. 15 złotych i 65 groszy. - Pan Samochodzik - komentuje informator portalu, zapytany o służbowe podróże polityka zawieszonego w prawach członka PiS.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zaraz miały zamknąć się rogatki. Wtedy bmw ruszyło przez przejazd

"Czarnecki rocznie przemierzał w roli siatkarskiego działacza ok. 80 tys. kilometrów. Dla porównania podamy, że średnia kilometrów przemierzanych przez zawodowego kierowcę tira wynosiła w 2018 r. 87 tys. kilometrów. Czarnecki jeździł też rocznie znacznie więcej niż przeciętny taksówkarz w dużym polskim mieście, którego przebieg to około 45-50 tys. km" - podsumowuje serwis sportowy.

d29fcsj

Według informacji Sport.pl kilometrówka z trzech lat pracy w siatkarskim związku wyniosła ponad 220 tys. km. Oznacza to, że teoretycznie Czarnecki w trzy lata mógłby ponad pięciokrotnie okrążyć autem ziemię tylko w sprawach związanych z siatkówką. Przy czym kadencja Czarneckiego zbiegła się przecież z pandemią koronawirusa, kiedy to bez w znacznym stopniu wydarzenia sportowe zostały ograniczone przez obostrzenia.

Kilometrówki Czarneckiego

"Gazeta Wyborcza" ujawniła, że były europoseł PiS, który w drugim tygodniu września został zatrzymany przez CBA na Okęciu i wraz z żoną usłyszeli zarzuty w związku z korupcją w Collegium Humanum, przedstawiał w Brukseli fałszywe rachunki na benzynę. Miał wyłudzić ponad 200 tysięcy euro z tytułu "kilometrówek".

Źródło: Sport.pl, WP

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d29fcsj
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d29fcsj
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj