Owsiak dostaje groźby. Żona Adamowicza o "zarazie nienawiści"
Jerzy Owsiak w mediach społecznościowych opublikował treść gróźb, jakie otrzymuje i poinformował, że przekazał sprawę policji. Do tych informacji odniosła się Magdalena Adamowicz, wdowa po tragicznie zmarłym prezydencie Gdańska. Przypomniała historię swojego męża, który stał się ofiarą nienawiści.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Akcja na granicy z Białorusią. Polscy strażnicy nie dali się nabrać
Szef WOŚP Jurek Owsiak opublikował wpis, w którym poinformował o groźbach kierowanych pod jego adresem. Zdarzenie zostało zgłoszone policji. Komenda Stołeczna Policji potwierdza, że prowadzi czynności w tej sprawie.
Głos w tej sprawie zabrała Magdalena Adamowicz, wdowa po tragicznie zmarłym prezydencie Gdańska. Przypomnijmy, Paweł Adamowicz zmarł 14 stycznia 2019 roku w wyniku ran zadanych nożem podczas ataku, który miał miejsce podczas finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Napastnik, który wdarł się na scenę, zaatakował go w trakcie wystąpienia.
"Sąd Apelacyjny w Gdańsku prawomocnie orzekł, że była to zbrodnia na tle politycznym" - przypomniała Adamowicz we wpisie w mediach społecznościowych. Kobieta zwróciła uwagę, że "Kaczyński i Kurski nie odpowiedzieli za zarazę nienawiści, którą rozpętali w Polsce". W jej ocenie to właśnie ta "zaraza" przyczyniła się do śmierci jej męża.
"Kaczyński jest papieżem zła"
"Kaczyński i Kurski nie trzymali noża, którym zamordowany został Paweł Adamowicz. Ale Kaczyński, Kurski i inni pracownicy medialnych szczujni, to głosy w głowie mordercy mojego męża" - przekonuje Magdalena Adamowicz.
Odniosła się także do "hejtu na WOŚP". "To dowód, że w politycznej nienawiści Kaczyńskiego i używanych przez niego medialnych egzekutorów NIE MA ŻADNYCH świętości, nie ma nawet ograniczenia się do przeciwników politycznych. Ofiarą tej nienawiści może być każdy" - stwierdziła.
"Nienawiść Kaczyńskiego ma jeden cel: jak najbardziej podzielić Polaków, wszelkimi środkami, w każdym obszarze naszego polskiego życia" - kontynuuje Adamowicz. Dodała, że "Kaczyński jest papieżem zła, bo zapewnia mu ono polityczne istnienie – bez nienawiści, nie byłoby go w polityce".
Na koniec zadaje kluczowe pytania o odpowiedzialność polityków, którzy "cynicznie żerują wyłącznie na złych emocjach" oraz o to, czy jako społeczeństwo jesteśmy gotowi ponosić odpowiedzialność za skutki tego podsycania nienawiści. Wzywa do refleksji nad tym, jakie konsekwencje niesie za sobą akceptacja takiej polityki.
Magdalena Adamowicz jest europosłanką wybraną z list Koalicji Obywatelskiej.
PRZECZYTAJ TAKŻE: WOŚP zamyka usta PiS? Szpital w Nysie wszystko potwierdza