"Otępienie moralne". Ks. Kobyliński o sytuacji w polskim Kościele
Kolejni celebryci deklarują apostazję. Ostatnio mówiła o tym aktorka Renata Dancewicz w rozmowie z Plejadą. Prymas abp Wojciech Polak twierdzi, że takie ruchy mogą zachęcić innych ludzi. - Zgadzam się z tym tylko częściowo. Pytanie, w jaki sposób doszliśmy do tego stanu kompromitacji Kościoła, że mamy obraz biskupów, który odstrasza wielu ludzi. Trzeba się skupić na tym, jak odzyskać utraconą wiarygodność. Takie ogólne komentarze niczego nie zmieniają i nie zatrzymują spadania Kościoła po równi pochyłej. Trzeba wskazać osoby odpowiedzialne za ten spektakularny krach Kościoła w naszym kraju. To osoby, które sprawują władzę - komentował w programie "Newsroom" WP ks. prof. Andrzej Kobyliński z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego. - Przed Bożym Narodzeniem prokuratura w Tarnowie potwierdziła 100 ofiar jednego z księży pedofilów. Ta szokująca informacja przeszła bez komentarza w kręgach kościelnych. Kompletnie nic się w Polsce nie zmienia. Przebudzenie nie nastąpi, bo nie ma wewnętrznej siły moralnej w Kościele. Jest otępienie moralne i letarg. Będzie przebudzenie w perspektywie kilkunastu lat, gdy z Kościoła odpłynie młode pokolenie i będą problemy finansowe z utrzymaniem budynków i instytucji kościelnych - dodał gość Agnieszki Kopacz-Domańskiej.