O. Rydzyk odnosi się do maybacha i pieniędzy od PiS. "Powielany hejt"

W poniedziałek ukazał się wywiad z o. Tadeuszem Rydzykiem, w którym opowiada on m. in. o początkach Radia Maryja, o "błędach w systemie edukacji", czy "powtarzających się kłamstwach na jego temat".

O. Rydzyk został zapytany o to jak przyjmuje "upowszechnianie fałszywych informacji na swój temat i mediów, które służą Kościołowi i Polsce".

- Wszystkie wypowiedzi o rzekomych miliardach, które "PiS daje Rydzykowi", to kłamstwa. Powielany jest hejt, że "Rydzyk jeździ maybachami" i żyje jak miliarder - odparł Rydzyk.

Mówił, również o tym, że od 1997 roku zbiera wszystkie "nienawistne wycinki prasowe". W sumie ma ich już blisko 60 tysięcy. Podkreślił także, że "jeden wycinek z jednej gazety jest tożsamy z całym nakładem konkretnego pisma".

Mówił, że to "bardzo boli, że Polacy sami siebie niszczą w ten sposób".

- Polak w Polaka uderza, nie tylko ja tego doświadczam. Teraz widzimy, jak ciężka jest sytuacja w naszym kochanym kraju. Polacy na własne życzenie zgadzają się na zniewolenie. Sami też na to pracują, atakując. Dają się tak manipulować przeciwnikom Boga, Kościoła, Polski, że sami niszczą swoją Ojczyznę i siebie nawzajem - twierdzi o. Rydzyk.

Podczas wywiadu został podniesiony również wątek młodzieży. Dziennikarka wspomniała o wszystkich inicjatywach, jakie o. Rydzyk tworzy dla młodych: m.in. Akademia Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu, Muzeum "Pamięć i Tożsamość.

Ojciec Rydzyk opowiada o tym, jak wiele osób narzeka na to, że młodzi nie chodzą do kościoła. Tłumaczy, że to zależy od bardzo wielu czynników, takich jak wykształcenie, wychowanie czy formacja w duchu chrześcijańskim.

Podkreśla, że "bardzo wiele zaniedbań, błędów zostało popełnionych w systemie edukacji". - Minister prof. Przemysław Czarnek mierzył się z tym, podejmując program naprawczy, ale miał na to tylko dwa lata. Teraz widzimy, jakie zmiany szykuje w programach edukacyjnych i wychowawczych nowa pani minister - stwierdził duchowny.

Cały wywiad podsumował, tym, że "Polacy, dokonując takich, a nie innych wyborów, wybrali zniewolenie na własne życzenie".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Przypomnijmy, tydzień temu nasza dziennikarka Bianka Mikołajewska ujawniła, że w toruńskim Muzeum "Pamięć i Tożsamość" powstaje klasztor. Z dokumentów dowiedzieliśmy się, że Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego przekazało na tę inwestycję prawie 206 mln złotych, a ma dołożyć jeszcze około 20 mln na dokończenie budowy.

Wspomniany maybach, o. Rydzyk miał dostać od bezdomnego. Podczas programu w telewizji TRWAM, wspomniał o tym jak dostał swój nowy samochód. - Akurat ten samochód dostaliśmy od bezdomnego. Tak, przyjechał bezdomny i dał nam dwa samochody. Pan Stanisław z Warszawy, niestety zmarł - powiedział Rydzyk.

W kwietniu zeszłego roku ojciec Tadeusz Rydzyk poinformował, że chce na swojej uczelni w Toruniu otworzyć kierunek lekarski. - Złożyliśmy dokumenty. Będziemy robili nabór. Wierzymy, że dostaniemy zgodę. Chcielibyśmy zacząć od października - mówił zakonnik.

Jednak ówczesny minister edukacji nie spieszył się z decyzją ws. otworzenia kierunku lekarskiego na uczelni Rydzyka. Duchowny podczas jednej z audycji Radiu Maryja, zaczął się skarżyć na Czarnka, że "tak długo proszą o wydział lekarski".

- Ja bardzo szanuję pana ministra Czarnka, ale - pierwszy raz to mówię - jestem do pewnego stopnia rozczarowany. Tak długo prosimy o wydział lekarski… Jeżeli robimy błędy jakieś w dokumentach, to niech nam powiedzą. Od czego ma tych dyrektorów? A jak ma tych dyrektorów do niczego, to przegonić to! Przegonić, to nie jest synekura, że będzie sobie siedział. Każdy ma pracować dobrze. My w Radiu Maryja nie trzymamy szkodników czy takich, którzy nam jakoś tak wkładają kij w szprychy - mówił.

Nie całe dwa tygodnie później Ministerstwo Edukacji i Nauki poinformowało o otwarciu kierunku medycznego na dwóch uczelniach: Politechnice Bydgoskiej im. Jana i Jędrzeja Śniadeckich w Bydgoszczy oraz Akademii Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu.

Źródło WP, RADIO MARYJA, NASZ DZIENNIK