"Nowy podatek". Abp Jędraszewski wprowadza opłatę dla parafii

Metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski wydał dekret, w którym nakazuje parafiom oddawać kurii dziesięcinę z ich przychodów od prowadzonej działalności. Zdaniem hierarchy zgromadzone w ten sposób środki mają pomóc wspólnotom, które borykają się z kryzysem finansowym i energetycznym.

"Nowy podatek". Abp Jędraszewski wprowadza opłatę dla parafii"Nowy podatek". Abp Jędraszewski wprowadza opłatę dla parafii
Źródło zdjęć: © PAP | Łukasz Gągulski

Długie tygodnie pandemii koronawirusa, inflacja i wzrost cen i energii odcisnęły piętno na Kościele katolickim w Polsce. Ta pierwsza sprawiła, że kościoły opustoszały, z kolei pozostałe - skutecznie uszczuplają kasę wspólnot. Niektórzy proboszczowie mówią o rachunkach, które jeszcze na początku tego roku skoczyły o blisko 300 proc.

Rozwiązanie na te problemy znalazł abp Marek Jędraszewski, który 12 września wydał dekret zobowiązujący każdą parafię na terenie archidiecezji do oddawania na rzecz kurii dziesiątej części przychodów z prowadzonej działalności.

"Celem podatku jest pokrycie potrzeb diecezjalnych, m.in. wynikających z zasad sprawiedliwości oraz solidarności potrzeby wspierania wspólnot parafialnych znajdujących się w trudnej sytuacji finansowej w ich misji sprawowania kultu, działalności charytatywno-opiekuńczej, konserwacji zabytków czy prowadzenia inwestycji sakralnych i remontów" - wyjaśnia w dekrecie krakowski metropolita.

- Chodzi o dodatkowe wpływy, jakie poszczególne parafie czerpią z dzierżawy nieruchomości, prowadzonych sklepików czy otrzymywanych w zamian za to, że na ich terenie stoją maszty telekomunikacyjne - wyjaśnia w rozmowie z Onetem rzecznik kurii ksiądz Łukasz Michalczewski.

Zaskakująca forma wprowadzenia

Sceptycznie do pomysłu podchodzą niektórzy księża z archidiecezji krakowskiej. Jednym z nich jest ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski, który jest zaskoczony formą wprowadzenia rozwiązania.

- Zaskakuje mnie forma i sposób, w jaki arcybiskup Jędraszewski komunikuje nam nałożenie nowego podatku. To dokument naszpikowany paragrafami, wydany bez żadnych konsultacji z najbardziej zainteresowanymi. Nie twierdzę, że wszystko w dekrecie jest złe, ale metropolita obwieścił to, jak król, który nie rozmawia ze swoimi poddanymi - komentuje.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: Ogromne problemy Kościoła w Polsce. "Można było przewidzieć, co się stanie"

Innego zdania jest rzecznik kurii, który w rozmowie z portalem zaznaczył, że rozmowy o nowym podatku trwają dwa lata. - Decyzja była szeroko omawiana z parafiami i działającymi przy kurii radami ekonomiczną i duszpasterską - zapewnił ks. Michalczewski.

Pozostali księża przekonywali, że nie wiedzą, jak nowy podatek odbije się na finansach parafii. - Podatek zaczyna obowiązywać od października, mamy więc kilka dni na przygotowanie operatu, który da odpowiedź, jak duże to będą kwoty - mówił ekonom z parafii pod Krakowem. - Znając życie, jak każdy podatek, będzie to pewnie dla nas kolejne obciążenie niż wsparcie - dodał.

Innym pytaniem jest, czy podatek może być dotkliwy dla samych parafian. - Wszystko zależy od parafii, ale kiedy przedsiębiorcom rosną jakieś koszty, przerzucają je na klientów. Nie wykluczone, że część proboszczów zechce przy okazji podnieść stawki za udzielane sakramenty - odpowiedział jeden z duchownych archidiecezji krakowskiej.

Źródło: onet.pl

Czytaj też:

Wybrane dla Ciebie

Netanjahu: Hamas zostanie rozbrojony
Netanjahu: Hamas zostanie rozbrojony
Zmasowany atak na Ukrainę. Polska poderwała myśliwce
Zmasowany atak na Ukrainę. Polska poderwała myśliwce
Kolejny "niezidentyfikowany obiekt". Jest komunikat ŻW
Kolejny "niezidentyfikowany obiekt". Jest komunikat ŻW
Zmasowany atak na Ukrainę. Rosjanie poderwali "Niedźwiedzie"
Zmasowany atak na Ukrainę. Rosjanie poderwali "Niedźwiedzie"
Trump: Izrael zgodził się na początkową linię wycofania sił
Trump: Izrael zgodził się na początkową linię wycofania sił
Erdogan o reakcji Hamasu. "Szansa na trwały pokój"
Erdogan o reakcji Hamasu. "Szansa na trwały pokój"
Balony z przemytem sparaliżowały lotnisko w Wilnie. Było ich 13
Balony z przemytem sparaliżowały lotnisko w Wilnie. Było ich 13
"Traktowali nas jak zwierzęta". Aktywiści z flotylli Sumud o izraelskich służbach
"Traktowali nas jak zwierzęta". Aktywiści z flotylli Sumud o izraelskich służbach
Tłumy na ulicach Rzymu. "Św. Franciszek z Asyżu byłby tutaj"
Tłumy na ulicach Rzymu. "Św. Franciszek z Asyżu byłby tutaj"
Andrej Babisz: Jeśli coś się wydarzy, będziemy stać po stronie Polski
Andrej Babisz: Jeśli coś się wydarzy, będziemy stać po stronie Polski
Macron wyznaczył termin premierowi. Doba na stworzenie rządu
Macron wyznaczył termin premierowi. Doba na stworzenie rządu
Sztorm Amy we Francji. Dwie ofiary śmiertelne i tysiące bez prądu
Sztorm Amy we Francji. Dwie ofiary śmiertelne i tysiące bez prądu