Nie ma fałszerstw recept w Śląskiej Kasie Chorych
Od lipca tego roku w Śląskiej Regionalnej Kasie
Chorych (ŚRKC) nie zanotowano żadnego udanego fałszerstwa recept.
To efekt wprowadzenia w czerwcu systemu zabezpieczeń druków -
uważa rzecznik Kasy, Jacek Kopocz.
Nowe wzory recept wprowadzone rozporządzeniem ministra zdrowia obowiązują od 1 czerwca tego roku. Decyzję w sprawie specjalnych zabezpieczeń recept - np. ich numerowania,wprowadzenia kodów kreskowych lub zabezpieczeń w papierze -minister pozostawił kasom.
Śląska Kasa Chorych jako jedyna zdecydowała się na wprowadzenie takich zabezpieczeń i już w lipcu zaobserwowaliśmy pozytywne efekty - kwota refundacji spadła o ok. 10 mln zł przy miesięcznych wydatkach na leki rzędu ponad 60 mln zł -powiedział w poniedziałek Jacek Kopocz.
Stare druki recept nie miały żadnych zabezpieczeń. Nowe, stosowane przez ŚRKC mają mikronadruk, kod kreskowy, nitki w strukturze papieru, znak wodny oraz specjalny, oparty na określonym przez Kasę algorytmie, system numerowania recept.(in)