52-latek odpowie za oszustwa, które dokonywał, płacąc w kasach samoobsługowych jednego z supermarketów. Mężczyzna nabijał produkty tańsze, a w koszyku lądowały droższe. I tak między innymi zakupił alkohol w cenie ćwiartki z kurczaka, a bieliznę w cenie chipsów.