Mieli układ z kasjerem i wynosili za darmo alkohol
W supermarkecie przechodzili przez kasę kolegi i udawali, że płacą
Policjanci z patrolówki zatrzymali kasjera, a funkcjonariusze z wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu jego dwóch wspólników. Marcin C. (lat 39) pracował w markecie, obsługiwał kasę, 22-letni Paweł Z. i Jakub R. z kolei przychodzili do sklepu, brali alkohol i tylko udawali, że płacą za niego przechodząc przez kasę kolegi.
Każdorazowo kupowali oni alkohol i napoje. Jak się jednak okazało prawdopodobnie nigdy nie płacili za swoje zakupy. Przechodzili przez kasę swego znajomego i poza usunięciem zabezpieczeń na butelkach nic więcej się tam nie działo, kasjer nie przyjmował zapłaty za towar - mówią policjanci. Jak ustalili funkcjonariusze, mężczyźni wynieśli w ten sposób towar za łączną kwotę ok. 700 zł.
Patrolowcy zatrzymali 39-letniego Marcina C. Dosłownie godzinę później do policyjnych cel, trafili również jego wspólnicy, 22-letni, Paweł Z. i Jakub R. Wpadli w ręce funkcjonariuszy zajmujących się przestępczością przeciwko mieniu. I to w wydziale mienia śledczy zgromadzili wszystkie dowody i przedstawili całej trójce zarzuty kradzieży.* Za popełnienie tergo przestępstwa grozi do 5 lat więzienia.*
Zobacz także: Ukradł ze sklepu 86 opakowań żółtego sera