Mysłowice. Chytry plan. Kasował tani produkt, do koszyka pakował droższy
52-latek odpowie za oszustwa, które dokonywał, płacąc w kasach samoobsługowych jednego z supermarketów. Mężczyzna nabijał produkty tańsze, a w koszyku lądowały droższe. I tak między innymi zakupił alkohol w cenie ćwiartki z kurczaka, a bieliznę w cenie chipsów.
05.05.2021 16:20
Do dyżurnego mysłowickiej komendy wpłynęło zgłoszenie, że w jednym z supermarketów na terenie miasta ujęto mężczyznę, który miał dokonać oszustwa podczas zakupów. - Skierowany na miejsce patrol ustalił, że 52-letni mysłowiczanin, korzystając z kasy samoobsługowej, kupił chipsy za 2,99 złotych, ale w jego koszyku zamiast zakupionego towaru wylądowała... bielizna za 29,99 złotych.
Ponadto mundurowi ustalili, że ten sam mężczyzna kilka tygodni wcześniej dokonał podobnego oszustwa kupując ćwiartkę z kurczaka za niespełna 9 złotych, a do koszyka włożył drogi alkohol – opisuje przestępczy proceder policja. W ten sposób 52-latek oszukiwał też przy zakupie innych produktów.
Mysłowice. Oszukiwał przy kasie
Mysłowiczanin został zatrzymany i doprowadzony do komendy, gdzie przeprowadzono dalsze czynności. Usłyszał zarzuty oszustwa, do których się przyznał. Może mu grozić kara nawet ośmiu lat więzienia.
50-latka z Tarnowskich Gór z kolei odpowie za przywłaszczenie mienia. Na ulicy znalazła telefon komórkowy. Zamiast go odnieść na policję dała go w prezencie swojemu synowi. Kobieta podczas przesłuchania od razu przyznała się do przywłaszczenia telefonu.
Policjanci odzyskali przywłaszczony telefon i oddali go prawowitej właścicielce. Tarnogórzanka usłyszała zarzut przywłaszczenia i grozi jej kara nawet roku więzienia.