oszustwo

Na taki zbieg okoliczności poszkodowani czekali latami. Gdy podczas zakupu samochodu oszukano na 100 tys. zł wicepremiera i ministra cyfryzacji Krzysztofa Gawkowskiego, ten zapowiedział zmiany w prawie chroniące nabywców. - Problem istnieje od 13 lat. To przykre, że trafiło na ministra, ale zaangażowanie państwa naprawdę jest konieczne - komentuje sprawę detektyw.

Kobieta z Korei Południowej straciła około 50 tys. dolarów w wyniku oszustwa matrymonialnego. Oszust, używając fałszywego wideo deepfake, podszywał się pod amerykańskiego miliardera i potentata technologicznego Elona Muska. - Doświadczyłam czegoś w rodzaju snu - stwierdziła kobieta.

Wrocławska policja publikuje wizerunek mężczyzny, który metodą "na gazownika" oszukiwał i okradał głównie seniorów z rejonu Dolnego Śląska. Mówi się, że w samym Wrocławiu poszkodowanych może być nawet 60 osób na co najmniej 120 tysięcy złotych. - Apelujemy o kontakt - proszą mundurowi.

Prokuratura Okręgowa w Nowym Sączu skierowała do sądu wniosek o skazanie bez przeprowadzenia rozprawy Pauliny S. Śledczy zarzucają byłej już pracownicy mBanku popełnienie licznych oszustw i przywłaszczenia znacznej sumy pieniędzy na szkodę banku oraz jego klientów.

W ostatnim czasie pojawiła się kolejna fala prób wyłudzenia danych od użytkowników Facebooka. Oszuści publikują masowo kontrowersyjne treści, które mają przyciągnąć uwagę potencjalnych ofiar. Tym razem wykorzystano zaginięcie Iwony Wieczorek

50-letnia kobieta padła ofiarą oszustwa, w wyniku którego straciła aż 120 tys. zł. Sprawca, który podawał się za inżyniera z Teksasu o polskim pochodzeniu, nawiązał z nią kontakt poprzez media społecznościowe. - Oszuści działają według pewnych schematów. Zdobywają zaufanie ofiary, a potem proszą o pomoc finansową - przestrzega podlaska policja.

Do banku w Rio de Janeiro przyszła kobieta z 68-letnim krewnym na wózku inwalidzkim i próbowała zaciągnąć na niego pożyczkę. Pracowników banku zaniepokoiło, że był "dziwnie blady". Okazało się, że mężczyzna nie żył.

Sztab Generalny Wojska Polskiego ogłosił w sobotę, że uczestnicy konkursu zorganizowanego przez wojsko mogą paść ofiarą oszustów. Niebezpieczeństwo czyha na osoby, które - w ramach konkursowej rywalizacji - zechcą wymyślić nazwę dla polskich myśliwców F-35.

Kanał "Obserwatorzy Petersburga" opublikował 24-minutowe nagranie przedstawiające "sztuczki przy urnie wyborczej", do których doszło podczas "wyborów" prezydenckich w Rosji. Jak podaje RIA Novosti, która potwierdziła autentyczność nagrania, przewodniczący komisji dostał polecenie "udzielania wyczerpujących informacji na temat organizacji głosowania".

13 osób usłyszało zarzuty uczestnictwa w zorganizowanej grupie przestępczej. Prokuratura Okręgowa w Warszawie oskarżyła zatrzymanych o dokonywanie oszustw metodą "na wnuczka" oraz "na wypadek". Oszukali 34 osoby na łączną kwotę 700 tys. zł.

Student tajwańskiego uniwersytetu próbował oszukać firmy ubezpieczeniowe na 1,3 miliona dolarów. W tym celu dał sobie odmrozić nogi, co skutkowało ich amputacją. Jego oszustwo wyszło jednak na jaw.

Od starszej mieszkanki powiatu rzeszowskiego taksówkarz odebrał pudełko po butach i kopertę, które miał zawieść do bliżej nieokreślonego miejsca na Słowacji. Zamiast tego pojechał na policję.

Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości i policjanci z Wałbrzycha rozbili międzynarodową grupę przestępczą. Członkowie gangu wyłudzili od pokrzywdzonych co najmniej milion złotych metodą "oszustwa nigeryjskiego".

Policjanci z gliwickiej komendy podejrzewani o okradanie seniorów metodą "na policjanta". Sprawą zajmuje się prokuratura i Biuro Spraw Wewnętrznych, a funkcjonariusze mają zostać wydaleni ze służby.

Afera w gliwickiej policji. Tamtejsi funkcjonariusze oszukiwali metodą "na policjanta". Wszystko wyszło na jaw po tym, jak z depozytu zmarłej zginęła duża suma.

Mieszkaniec Ciriè na północy Włoch latami bezprawnie inkasował rentę inwalidzką z powodu ślepoty. Wpadł trzy dekady później, gdy został przyłapany na samodzielnym wybieraniu pieniędzy z bankomatu i na zamiłowaniu do lektury nekrologów.

Były szef służby finansowej Ministerstwa Obrony ZSRR Anatolij Mirenkow i jego żona zostali oszukani na kwotę 50 milionów rubli. Oszuści spotkali się z wojskowym w budynku prokuratury generalnej i opracowali "tajne plany" z ambasadą Madagaskaru. Łupem złodziei padło 50 mln rubli.

Poseł Konfederacji oraz jego matka zostali oszukaną tzw. metodą na "członka rodziny". Jak podał portal radiogdansk.pl, matka przelała na konto oszusta 300 tysięcy złotych.

Rodzina i przyjaciele Krystyny Kurczab-Redlich zorganizowali zrzutkę na rzecz dziennikarki, która niedawno straciła oszczędności życia. Reportażystka zajmująca się współczesną Rosją została oszukana.