Narodowcy zapowiadają, że Marsz Niepodległości się odbędzie. "Hanka, i tak przejdziemy"
- Złożyliśmy dzisiaj odwołanie od decyzji prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz do sądu okręgowego w Warszawie - powiedział organizator Marszu Niepodległości Robert Bąkiewicz. Zapewnił również, że marsz przejdzie "niezależnie od formuły prawnej".
"Marsz Niepodległości jest inicjatywą oddolną, zorganizowaną przez Polaków dla Polaków. Nikt nie ma prawa zabronić nam świętowania setnej rocznicy czy zmusić nas do upaństwowienia społecznego charakteru Marszu. Choćby miasto zakazało organizacji, my będziemy!" - czytamy na Twitterze Młodzieży Wszechpolskiej. Pod wpisem widnieje plansza z napisem "Hanka, i tak przejdziemy!".
Podobną deklarację złożył również prezes Stowarzyszenia Marsz Niepodległości Robert Bąkiewicz. Organizator zapewnia, że marsz ruszy 11 listopada o godz. 14 z ronda Dmowskiego w Warszawie. Bąkiewicz podkreśla, że wydarzenie odbędzie się, "niezależnie od formuły prawnej". Jak informuje, złożono odwołanie od decyzji prezydent Warszawy do sądu. Orzeczenie sądu w tej sprawie powinno pojawić się w czwartek lub w piątek.
Przypomnijmy - w środę prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz wydała zakaz organizacji Marszu Niepodległości. W odpowiedzi na to, premier Mateusz Morawiecki oraz prezydent Andrzej Duda postanowili zorganizować "wspólny biało-czerwony marsz", który będzie miał charakter uroczystości państwowej.
Źródło: rmf24.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl