Misja specjalna Beaty Kempy. Kancelaria Sejmu kryje wizytę minister do USA
Od prawie 5 miesięcy posłanka PO Joanna Augustynowska próbuje się dowiedzieć co ponad rok temu ówczesna szefowa KPRM robiła w czasie wizyty w USA. Beata Kempa swoją podróż zastrzegła niczym tajny agent, powołując się kwestie bezpieczeństwa.
"Informacje na temat wizyty Ministra - członka Rady Ministrów do USA zostały zastrzeżone ze względu na fakt, że ich nieuprawnione ujawnienie może mieć szkodliwy wpływ na wykonywanie zadań w zakresie obrony narodowej, polityki zagranicznej oraz bezpieczeństwa publicznego" - tłumaczy utajnienie swojej podróży Beata Kempa.
Zapytanie o szczegóły wizyty ówczesnej szefowej Kancelarii Premiera złożyła posłanka PO Joanna Augustynowska. Chciała dowiedzieć się jakie były okoliczności i koszty podróży polityk PiS. Podobne zapytanie złożyła Joanna Schmidt z Nowoczesnej. Tymczasem Kempa utajniła swoją odpowiedź. "Fakt" podaje, że polityk wybierała wtedy tapicerkę i dywany do samolotu. Augustynowska zapowiada, że jeśli nie dostanie odpowiedzi do premiera złoży pozew do prokuratury.
Źródło: "Fakt"
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl