Mateusz Morawiecki w mocnym wywiadzie. "Polska może być potęgą, to najpiękniejsze miejsce do życia pod słońcem"
Premier Mateusz Morawiecki jest zadowolony z rozmów z Komisja Europejska oraz zmianami w ustawie o IPN. Szef rządu ocenił, że PiS nie musi się bronić, bo czyny świadczą za partię. Zapowiedział, że Polska ma szansę na wielki, technologiczny skok XXII wiek.
02.07.2018 | aktual.: 02.07.2018 10:12
Premier Mateusz Morawiecki w wywiadzie dla tygodnika "Sieci" mówił o rozmowach z Komisja Europejską. "Główną przyczyną jest głębokie niezrozumienie przemian zachodzących w Europie Środkowej przez partnerów zachodnich. Jak Holender ma rozumieć transformację postkomunistyczną, jeśli nie ma on pojęcia, czym był komunizm? Postkomunizm był wytworem systemowo-ustrojowym komunizmu, który dziś staramy się przeorać" - zauważył szef rządu.
Przyznał, że procedura art. 7 wobec Polski "to nie jest koniec świata". "Ubolewam nad tym, ale nie rozpaczam. My słowa dotrzymaliśmy" - wyjaśnił. Z kolei, jeśli chodzi o sprawę cięć w budżecie unijnym, premier zadeklarował: "walczymy, powalczymy i wywalczymy lepsze warunki".
"Wierzę, że w najbliższych tygodniach, miesiącach uda nam się przekonać państwa członkowskie do naszych reform. Dziś jesteśmy jednym z najbardziej praworządnych państw w Europie, mam co do tego pełne przekonanie" - dodał premier. Skomentował również nowelizację ustawy o IPN. Wyjaśnił że zmiany nie zostały dokonane pod presją Izraela i Stanów Zjednoczonych.
Morawiecki zapowiada skok modernizacyjny Polski w XXII wiek
"Mamy w ręku instrument, który jest potężniejszy niż zapisy o karach; jest to wspólna deklaracja polsko-izraelska. To pierwszy taki akt, na tak wysokim szczeblu i tak dla Polski korzystny" - ocenił. Zdradził, że przez pół roku obowiązywania ustawy do prokuratury wpłynęło ok. 80 doniesień ws. szkalowania dobrego imienia Polski. "Ani jedno z tych doniesień nie weszło na ścieżkę sądową" - wyjaśnił. W tym kontekście, skrytykował również działania opozycji.
Zobacz także
"Ataki opozycji były precyzyjnie zaplanowane. Chodziło o uderzenie w nasze najsilniejsze punkty, o podważenie tych sukcesów, z których jesteśmy szczególnie dumni. Mam na myśli przede wszystkim działania prospołeczne, solidarnościowe, w szerokim znaczeniu tego słowa. My tu nie musimy się bronić, czyny świadczą za nami" - ocenił. Według niego Polska ma szansę na wielki, technologiczny skok. Według niego, zapewni to powstanie Centralnego Portu Komunikacyjnego.
"To będzie nie tylko największy port lotniczy w naszym regionie Europy, to będzie też nowoczesna sieć dróg, kolei (...) Centralny Port Komunikacyjny to może nawet coś więcej niż Gdynia dla II Rzeczpospolitej, bo CPK to skok modernizacyjny Polski w XXII wiek" - zakomunikował.
"Mam w sobie sen o polskiej potędze. Polska może być potęgą. Może być bardzo silnym, doskonale rozwiniętym krajem europejskim. A ze względu na nasze położenie geopolityczne mamy szansę zbudować bardzo mocne państwo. Filar systemu międzynarodowego. Najpiękniejsze miejsce do życia pod słońcem" - przyznał.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl