„Matczyna emerytura” będzie przysługiwała również mężczyznom
Projekt „matczynych emerytur” zakłada, że świadczenia otrzymać mogą kobiety, które ukończyły 60 lat i wychowały co najmniej czworo dzieci. W przypadku mężczyzn, granicą będzie 65 lat. Resort proponuje, by ustawa weszła w życie 1 stycznia 2019 r.
„Matczyna emerytura”. Czym jest świadczenie?
W poniedziałek na stronie Rządowego Centrum Legislacji ukazał się projekt ustawy o rodzicielskim świadczeniu uzupełniającym. Jego autorem jest Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Ustawa ma być wsparciem dla osób, które wychowały co najmniej czwórkę dzieci, a nie nabyły prawa do emerytury albo ich emerytura jest niższa od najniższego świadczenia. Proponowany termin wejścia w życie to 1 styczeń 2019 r.
Komu będzie przysługiwać „matczyna emerytura”?
O „matczyną emeryturę” mogą ubiegać się kobiety, które skończyły 60 lat oraz mężczyźni (po 65 roku życia), w przypadku gdy matka dzieci umrze lub porzuci potomstwo. Świadczenie będzie przysługiwać osobom, które mieszkają w Polsce oraz nie posiadają dochodu zapewniającego niezbędne środki do utrzymania. O „matczyną emeryturę” mogą wnioskować również osoby, które mają prawo do emerytury (lub renty) w wysokości niższej niż wynosi wysokość aktualnie minimalnej emerytury w kraju. Świadczenie otrzymają osoby, które wychowały co najmniej czworo własnych dzieci swego współmałżonka lub dzieci przysposobionych.
Osoby, którym świadczenie nie będzie przysługiwało
„Matczynej emerytury” nie otrzymają osoby, które po jej przyznaniu zostaną tymczasowo aresztowana lub odbywać będą karę pozbawienia wolności. Zasada ta nie zostanie jednak zastosowana m.in. wobec osób odbywających karę pozbawienia wolności w systemie dozoru elektronicznego. Wykluczone zostaną również osoby, które będą przebywać w całodobowych placówkach odwykowych, bądź dla osób uzależnionych.
„Matczyna emerytura”. Kto będzie wypłacał środki i jaka będzie jej wysokość?
„Matczyna emerytura” będzie wypłacana przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych lub Kasę Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego. W tych samych instytucjach będzie można składać wnioski o ich przyznanie. Świadczenie nie będzie mogło być wyższe od najniższej emerytury, która obecnie wynosi 1029,80 zł. Jego wartość będzie waloryzowana a pieniądze na wypłatę zapewni budżet państwa.
Projekt ustawy o „matczynych emeryturach” jest kontynuacją zapowiedzi premiera Mateusza Morawieckiego z kwietniowej konwencji PiS i Zjednoczonej Prawicy, dotyczące m.in. wprowadzenia dodatkowej minimalnej emerytury dla kobiet wychowujących co najmniej czworo dzieci.