Masowe wymieranie ryb na Warmii i Mazurach. Przez upały w jeziorach brakuje tlenu
Przy brzegu jeziora Łaśmiady na Warmii i Mazurach znaleziono setki martwych ryb. Przyczyną jest brak tlenu w zbiornikach wodnych. Takie zjawisko to pokłosie upałów w Polsce. Temperatura wody może sięgać nawet 27 stopni.
Wysoka temperatura w jeziorach spowodowała, że w zbiornikach pojawiła się tzw. przyducha. Powstaje ona, gdy w wodzie gwałtownie spada zawartość tlenu. W najgorszym wypadku takie zjawisko przyczynia się do wymierania zamieszkujących zbiornik organizmów.
A im wyższa jest temperatura wody, tym jest mniejsza rozpuszczalność tlenu w wodzie. Obecnie temperatura wody dochodzi nawet do 27 stopni. Synoptycy zapowiadają jeszcze większe upały. Temperatura powietrza w Polsce może skoczyć nawet do 36 stopni, analogicznie dla ryb w zbiornikach wodnych zrobi się niebezpieczniej.
Wśród martwych ryb są stynki i sielawy. Główny Inspektorat Weterynarii ostrzega, że śnięte ryby nie są już zdatne do spożycia. W ich organizmach szybko rozwijają się szkodliwe bakterie i grzyby. Konsumpcja takich ryb mogłaby zakończyć się zatruciami jelitowo- żołądkowymi, a w groźniejszych przypadkach poważnym uszkodzeniem wątroby, a nawet trzustki.
Źródło: Rozmaitości Ełckie
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
