"Martwe kozy i lubrykant". Wyciekły nowe e‑maile
Ciąg dalszy afery e-mailowej. Tym razem ujawnione wiadomości dotyczą kampanii prezydenckiej z 2020 r. Akcja o nazwie "9 Trzasków" to cykl wydarzeń zaplanowanych rzekomo przez polityków Zjednoczonej Prawicy, które miały uderzyć w Rafała Trzaskowskiego.
30.03.2023 | aktual.: 30.03.2023 12:55
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Nowe maile w serwisie Poufna Rozmowa dotyczą roku 2020 i kampanii prezydenckiej obecnego włodarza Warszawy. Projekt "9 Trzasków" zakłada organizację szeregu wydarzeń i spotkań mających na celu skompromitowanie i ośmieszenie Rafała Trzaskowskiego. Serwis poufnarozmowa.top podaje, że w tych mailach pojawiają się nazwiska takich osób, jak: Paweł Szrot, Joachim Brudziński, Adam Bielan, Beata Szydło, Patryk Jaki. Wśród wymienianych osób jest także PR-owiec PiS Piotr Agatowski.
Akcja o kryptonimie "Trzask" zakładała organizację codziennych konferencji prasowych PiS w innych miejscach Warszawy. Z ujawnionej korespondencji wynika, że miały być organizowane w między 18 i 26 czerwca 2020 roku i zawsze o 8 rano. Wcześniej zaplanowano wypuszczenie do sieci specjalnego hasztagu dedykowanego tej akcji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Trzaskowski za Tuska? Budka komentuje sensacyjne doniesienia
Akcja "Trzask", czyli Czajka, kozy i lubrykanty
Pierwszy "Trzask" miał dotyczyć awarii oczyszczalni Czajka i zaplanowano w nim udział przedstawicieli Zjednoczonej Prawicy. Dzień później konferencję PiS zaplanowano pod urzędem gminy Włochy - ta dotyczyć miała "korupcji w PO".
Śmiały plan zakładał jednak powrót nad Wisłę. W e-mailach pojawiła się informacja, że kolejny polityczny wiec PiS ma odbyć się nad rzeką "tam, gdzie umarły kozy", a jeszcze inny "przy szkole na Ursynowie, gdzie LGBT wystawiali lubrykanty".
Odpowiedź Trzaskowskiego
Do ujawnionych wiadomości odniósł się w mediach społecznościowych sam Rafał Trzaskowski.
"Pamiętacie Państwo, że cały 2020 rok był niezwykle trudny. Głównym tematem, który zajmował wówczas Polki i Polaków była oczywiście pandemia. Wszechobecna niepewność. Ogromne problemy gospodarcze. Borykające się z ogromnymi problemami, a często niestety także upadające biznesy. No i dramatycznie przeciążona służba zdrowia" - zaznaczył na wstępie Trzaskowski.
"Wszyscy pamiętamy tragiczne statystyki zachorowań i zgonów. Mamy przed oczami przygnębiający obraz tworzących się przed szpitalami kolejek karetek" - czytamy dalej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Hołownia przyznaje się do problemu. "To są potężne zjazdy"
"W tym samym 2020 roku nasi rządzący mieli jednak inne priorytety. Wszak były wybory. A jak wiadomo - dla polityków PiS i przybudówek nie ma niczego ważniejszego. I kiedy idzie o utrzymanie władzy, nie ma dla nich żadnych zasad" - dodał Trzaskowski i wyliczył kto musiał być zaangażowany do prowadzenia tego typu akcji w tak trudnym dla Polaków czasie.
Poufna Rozmowa ujawnia maile
Pod koniec września ubiegłego roku serwis Poufna Rozmowa opublikował kolejne wiadomości, które mają pochodzić ze skrzynki mailowej ministra Michała Dworczyka. Tym razem korespondencja dotyczyła zawiadomienia kierowanego do Rzecznika Dyscyplinarnego Okręgowej Rady Adwokackiej w sprawie Romana Giertycha, które miało być konsultowane z politykami PiS.
Na początku września serwis rozpoczął publikację rzekomych prywatnych wiadomości ze skrzynki prezesa PKN Orlen Daniela Obajtka. Pierwsza z nich miała zawierać CV, które przesłała bratanica prezesa PiS - Marta Kaczyńska.
W lipcu ubiegłego roku głośnym echem odbiły się wiadomości ministra Michała Dworczyka, który miał omawiać z prezes Julią Przyłębską zbliżające się decyzje Trybunału Konstytucyjnego. Korespondencja była skierowana wprost do premiera Mateusza Morawieckiego.
Źródło: Poufna Rozmowa/WP