Małopolska. Tor zabezpieczony. Możesz znów pojechać pociągiem do Zakopanego
Od wtorku można znów podróżować pociągiem do Zakopanego. Po czterech dnia przerwy spowodowanej osuwiskiem między Rabą Wyżną a Sieniawą, przywrócono ruch na tym odcinku.
Ruch na odcinku między Rabą Wyżną a Sieniawą został wstrzymany w nocy z czwartku na piątek. Ulewne deszcze spowodowały uszkodzenie skarpy - ziemia osunęła się na drogę wojewódzką 958 i całkowicie zablokowała przejazd. Szybko okazało się, że lawina błotna zjechała spod nasypu kolejowego, po którym kursują pociągi do Zakopanego.
W piątek kolejarze podjęli decyzję, że zawieszają kursy pociągów do Zakopanego. Obawiano się, że osuwisko, które zaczynało się zaledwie kilkadziesiąt centymetrów od torów, w każdej chwili może się powiększyć.
Dla pasażerów wprowadzono komunikację zastępczą.
Wzmacnianie skarpy trwało przez cały weekend. W poniedziałek na zabezpieczonym odcinku wykonano próby obciążeniowe, po których specjaliści zezwolili na przywrócenie ruchu pociągów na odcinku Chabówka – Zakopane.
Pierwszy pociąg po zabezpieczonym torze w Rabie Wyżnej przejechał we wtorek o godz. 5 rano. W miejscu osuwiska prędkość składów została ograniczona do 10 km/h, a tor jest tam stale obserwowany.
Specjaliści szacują, że poza czasowym zabezpieczeniem wykonie napraw nasypu zajmie ok. 10 dni.