Dramatyczne nagranie z Turcji. Uciekli w ostatniej chwili. Dom zabrało im osuwisko
Gwałtowne ulewy nawiedziły nie tylko Niemcy, Belgię czy Polskę. Dały się także we znaki nad tureckim wybrzeżem Morza Czarnego. Na opublikowanym w tureckich mediach wideo widać, jak bezlitosny i nieprzewidywalny jest żywioł.
Nawalne deszcze nad tureckim wybrzeżem Morza Czarnego pojawiły się w środę wieczorem. Wywołały powódź, w której zginęło co najmniej 6 osób, 2 osoby uważa się za zaginione, a 5 jest rannych - informuje turecki serwis haberler.com.
Ulewy w znanym z uprawy czarnej herbaty północno-wschodnim regionie Rize spowodowały gwałtowne osuwiska, które niszczyły wszystko, co napotkały na swojej drodze.
Na opublikowanym w tureckich mediach nagraniu widać siłę żywiołu, który niszczy w ułamku sekundy połowę budynku. Jego mieszkańcom w ostatniej chwili udało się uciec.
Uciekli z domu w ostatniej chwili. Porwało go osuwisko
Turcja. Osuwiska i powódź zniszczyły 236 budynków
Błotna lawina zabierała ze sobą wszystko: domy, samochody. Zrywała linie energetyczne. Wiele miejscowości zostało pozbawionych prądu.
Osuwiska i powódź uszkodziły co najmniej 236 domów w Rize.
W gruzach jednego z domów znaleziono zwłoki 75-letniej kobiety. Według agencji rządowej Anadolu jej męża oraz innego mężczyznę mieszkającego w sąsiedztwie uznano za osoby zaginione. W wiosce Asmaliirmak zginął lokalny urzędnik - utopił się w rwącej wodzie zalewającej okolicę.
Jak podał dziennik "Hurriyet", na odbudowę regionu zostanie przeznaczone 5 mln lir tureckich (582 tys. dolarów).
Źródło: haberler.com, reuters.com, PAP