"Kto nami rządzi?". Scheuring-Wielgus wie, kto mógłby zastąpić Ziobrę. Ma świetną kandydatkę
Posłanka Nowoczesnej Joanna Scheuring-Wielgus w rozmowie z Łukaszem Mężykiem zabrała głos ws. wyborów samorządowych. Pytana, dlaczego jej ugrupowanie nie wystawiło kandydatury Kamili Gasiuk Pihowicz (jest nim Paweł Rabiej - przyp.red.), wyjaśniła, że "Kamila nigdy nie chciała startować na prezydenta Warszawy" i "ma inne cele, które chce zrealizować". Jakie? Posłanka nie pozostawiła wątpliwości: "Jest prawnikiem, czuje prawo i byłaby świetnym ministrem sprawiedliwości. Zrobiłaby z nimi wszystkimi porządek". Scheuring-Wielgus zapewniła również, że "nie ma żadnego problemu" między Nowoczesną a PO, która wystawiła własnego kandydata, Rafała Trzaskowskiego. - Wyłożyliśmy karty na stół. Czekamy na karty, które wyłożą inne ugrupowania" - stwierdziła. Posłanka Nowoczesnej podkreśliła, że wiele zależy od tego, jakich zmian w ordynacji wyborczej dokona PiS. - Jeżeli nie będą mogły startować organizacje społeczne i będzie tylko jedna tura, to możemy się założyć, że będzie jeden wspólny kandydat. Jeżeli reguły będą takie jak teraz, każdy wystawi swojego kandydata - wyjaśniła. (oprac. Natalia Durman/WP)
Jest taki program w Warszawie Że p… Rozwiń
Transkrypcja: