PolskaKrzysztof Kwiatkowski na ławie oskarżonych? Kwestia tygodni

Krzysztof Kwiatkowski na ławie oskarżonych? Kwestia tygodni

Śledztwo prokuratury ws. przekroczenia uprawnień przez prezesa NIK Krzysztofa Kwiatkowskiego zbliża się ku końcowi. Do sądu akt oskarżenia może wpłynąć w najbliższych tygodniach.

Krzysztof Kwiatkowski na ławie oskarżonych? Kwestia tygodni
Źródło zdjęć: © PAP
Radosław Rosiejka

01.08.2017 15:36

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Jak ustalił portal fakt24.pl prokuratura skieruje akt oskarżenia, ponieważ Krzysztofowi Kwiatkowskiemu odebrano już immunitet, a śledczy w takich sprawach nie zmieniają zdania, chyba że wydarzy się nagły zwrot w sprawie.

W listopadzie 2016 r. prezes NIK usłyszał cztery zarzuty dotyczące przekroczenia uprawnień. Zdaniem śledczych, Krzysztof Kwiatkowski nadużył swojej władzy przy obsadzaniu stanowisk w NIK. Konkursy miały wygrywać osoby wskazane przez byłego szefa klubu parlamentarnego PSL Jana Burego.

Jednym z dowodów są rozmowy pomiędzy Krzysztofem Kwiatkowskim a Janem Burym, który przekonywał prezesa NIK-u do manipulowania wynikami konkursów. Wśród dowodów są też rozmowy z kandydatami na kierownicze stanowiska w NIK, w których instruowano jak zachowywać się przed komisją konkursową.

Krzysztof Kwiatkowski odpiera zarzuty

Po ujawnieniu sprawy Krzysztof Kwiatkowski zapowiedział, że oczyści się z zarzutów, a on sam czuje się poszkodowany. Zaprzeczył jakoby był "kolegą, a tym bardziej przyjacielem" Jana Burego. Sam poprosił Sejm o uchylenie mu immunitetu.

Przed skierowaniem aktu oskarżenia do sądu oskarżony będzie mógł zapoznać się ze zgromadzonym materiałem dowodowym i składać wnioski dowodowe. A to może opóźnić skierowanie sprawy do sądu.

Komentarze (14)