NATO donosi o strzałach. Niespokojnie w pobliżu patrolu sił pokojowych
Strzały padły w pobliżu patrolu sił pokojowych NATO w północnej części Kosowa, gdzie miejscowi Serbowie utworzyli blokady drogowe, aby uniemożliwić policji z Prisztiny patrolowanie tego obszaru - poinformował w niedzielę wieczorem Sojusz Północnoatlantycki.
Przed świętami kosowscy Serbowie protestowali na ulicach
Strzały było słychać w pobliżu miasta Zubin Potok na północy Kosowa. Według misji pokojowej NATO w Kosowie (KFOR), nikt nie został ranny. Nie został też uszkodzony pojazd, którym jechali żołnierze. Nie wiadomo, skąd padły strzały.
W Kosowie padły strzały
Kruchy pokój w północnej części Kosowa, której większość mieszkańców stanowią etniczni Serbowie, utrzymuje około 3760 żołnierzy NATO.
Lokalni Serbowie ustawili barykady po tym, jak 10 grudnia aresztowano byłego serbskiego policjanta pod zarzutem napaści na funkcjonariuszy kosowskiej policji podczas poprzedniego protestu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz także: Rekordowa inflacja na Węgrzech. "Zakupy są bolesne"
Serbia utraciła kontrolę nad Kosowem po kampanii zbrojnej NATO w 1999 roku i odmawia uznania ogłoszonej w 2008 roku niepodległości swej byłej prowincji. W liczącym około 1,8 mln mieszańców Kosowie mieszka blisko 120 tys. Serbów.
Czytaj także: Tragiczny wypadek w Hiszpanii. Nie żyje sześć osób
