PolskaKosiniak-Kamysz bezlitosny dla PiS: upadli na głowę

Kosiniak-Kamysz bezlitosny dla PiS: upadli na głowę

- Takie wystąpienia jak wczorajsze, pełne buty, arogancji, są kompletnie niepotrzebne. Obniżają tylko pozycję Polski i powodują, że nie ma pieniędzy z KPO - stwierdził Władysław Kosiniak-Kamysz. Lider PSL wskazał też, że to przykre, kto oklaskiwał we wtorek premiera Morawieckiego.

Kosiniak bezlitosny dla PiS: upadli na głowę
Kosiniak bezlitosny dla PiS: upadli na głowę
Źródło zdjęć: © East News | Andrzej Iwanczuk/REPORTER
oprac. Ewa Walas

Władysław Kosiniak-Kamysz był gościem Moniki Olejnik w "Kropce nad i". Polityk oceniał m.in. wtorkowe wystąpienie premiera w Parlamencie Europejskim. Jak przekonywał, "premier powinien odpowiadać przed polskim parlamentem na pytanie, gdzie są pieniądze z KPO".

- To, że nie potrafił przekonać swoich kolegów w rządzie, żeby poparli KPO, to jedno, ale PiS wydał już dziesiątki milionów złotych na promocję pieniędzy, które miały przyjść do nas z Unii. Autobusy, billboardy promujące 770 mld, które mają trafić do Polski. Tych pieniędzy wciąż nie ma - stwierdził.

Kosiniak-Kamysz dodał, że przykrym widokiem było nie tylko obserwowanie zdecydowanej większości europarlamentarzystów, którzy krytykowali Morawieckiego, ale też widok tych, którzy oklaskiwali polskiego premiera. Jak wskazał, byli to głównie "nacjonaliści, którzy niezbyt dobrze życzą Polsce, a lepiej życzą Putinowi i Rosji".

- To się przewróciło do góry nogami. Rząd PiS wstając z kolan był tak poruszony, że upadł na głowę - stwierdził.

Zobacz też: Prawie "ziemia obiecana". Byliśmy w niemieckim ośrodku dla migrantów

Kosiniak dodał, że nie wie czemu miało służyć wtorkowe wystąpienie Morawieckiego. - Może żeby ramówka "Wiadomości" nie składała się tylko z nauki niemieckiego przez Donalda Tuska - zażartował.

Pieniądze z KPO mogą trafić bezpośrednio do samorządów?

Olejnik podjęła także temat rezolucji PE, która ma być poddana głosowaniu w czwartek. Jest w niej zapis, żeby nie karać obywateli RP i opracować inny sposób transferu pieniędzy.

- Może bezpośrednio do samorządów? Może trzeba pominąć władze centralne w Polsce, bo one nie są w stanie przyjąć tych pieniędzy? Rzecznik rządu twierdzi, że te pieniądze nie są potrzebne. Tymczasem mówimy o zaliczce 20 mld zł przy 6-proc. inflacji, przy 6 zł za benzynę, przy szalejących cenach prądu, które wzrosną o 20-25 proc., gazu, którego podwyżka jest zapowiedziana, więc teraz te pieniądze są bardziej potrzebne niż były 2-3 miesiące temu - stwierdził Kosiniak-Kamysz.

Mur na granicy. Szef PSL tłumaczy swoje poparcie

Polityk odniósł się także do poparcia PSL dla budowy muru na polsko-białoruskiej granicy. Jak przekonywał, "bezpieczeństwo i człowieczeństwo nie jest przeciwko sobie i powinno iść w parze".

- Bezpieczeństwo ma swoją cenę. Wolę wydać miliard złotych z budżetu państwa na mur na granicy niż dwa miliardy na telewizję rządową - powiedział.

Jak przekonywał, tego typu działania nie są nowością. - Zarówno Austria, Dania, jak i Grecja wnosiły o uszczelnienie zewnętrznej granicy Unii Europejskiej. Takie działania są podejmowane od 2015 r. One mają mieć działania prewencyjne, żeby Łukaszenka nie mógł oszukiwać biednych ludzi, którzy płacą tysiące euro za obietnicę lepszego życia - tłumaczył.

Afera mailowa. "Nieuczciwość wyborów prezydenckich"

Kosiniak-Kamysz skomentował także najnowsze doniesienia ws. ustawionego wywiadu Polskiej Agencji Prasowej z prezydentem Dudą. Przypomnijmy, że korespondować w tej sprawie mieli Mateusz Morawiecki i prezes PAP. Premier miał poprosić o sprytnego dziennikarza" do przeprowadzenia "pilnego wywiadu z panem prezydentem".

- To pokazuje zawłaszczanie państwa do celów politycznych i partyjnych. Jeśli premier jako premier angażował się w kampanię prezydencką i wywierał wpływ na PAP, pokazuje to tylko nieuczciwość wyborów prezydenckich. Cały aparat państwa był zaangażowany w promocję jednego kandydata. Dodatkowo, Polska Agencja Prasowa nie wykonuje swoich zobowiązań mówiących o równym dostępie kandydatów do swoich wyborców - powiedział.

Źródło: TVN24

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (181)