WAŻNE
TERAZ

Trump jednak nie spotka się z Putinem w Budapeszcie? "Nie ma planu"

Koniec pewnej epoki w polskiej polityce? "To radykalny przełom"

Opublikowane przez Państwową Komisję Wyborczą wyniki nie pozostawiają złudzeń. PiS zwyciężył w 14 z 16 województw. Czy można już mówić o końcu pewnej epoki i podziału na Polskę wschodnią oraz zachodnią w rodzimej polityce? - Samodzielne rządy PiS są z pewnością radykalnym przełomem - przekonuje w rozmowie z WP dr Damian Guzek, politolog z Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach.

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP | Paweł Supernak
Przemysław Dubiński

Od wyborów parlamentarnych z 2005 roku, aż do obecnych, preferencje polityczne Polaków podzielone były pomiędzy PO i PiS. Tendencja wskazywała, że wyborcy mieszkający na zachodzie chętniej głosowali na tę pierwszą partię. Analogicznie na wschodzie częściej wybierano reprezentantów namaszczonych przez Jarosława Kaczyńskiego.

Pierwsze poważne zachwianie w tym podziale nastąpiło w 2011 roku. Wówczas PO wygrała z PiS w aż 11 województwach: mazowieckim, warmińsko-mazurskim, łódzkim, śląskim, opolskim, dolnośląskim, wielkopolskim, kujawsko-pomorskim, lubuskim, pomorskim i zachodniopomorskim. Partia Jarosława Kaczyńskiego utrzymała jednak swoje wschodnie bastiony - województwa: lubelskie, małopolskie, podlaskie, podkarpackie i świętokrzyskie.

Koniec duopolu. PiS zdobył zachód

Oficjalne wyniki opublikowane przez PKW nie pozostawiają złudzeń, że w Polsce skończył się duopol i podział kraju na PO i PiS. Partia Jarosława Kaczyńskiego zdobyła aż 14 z 16 województw. W tym uchodzące do tej pory za bastiony rywali - Wielkopolskę oraz Dolny Śląsk. Czy oznacza to przełom w polskiej polityce i koniec pewnej epoki?

- Ten podział trwał zaledwie od 10 lat. Nawet patrząc z perspektywy samej III RP trudno jest mówić o końcu pewnej epoki - uważa politolog Uniwersytetu Opolskiego, dr Adam Drosik. Podkreśla on zarazem, że choć w Polsce mamy wyrobioną stabilność pewnych partii w regionach, to nie jesteśmy na etapie Stanów Zjednoczonych, czy Wielkiej Brytanii, gdzie można stwierdzić z niemal 100-procentową pewnością, w którym regionie wygra dana partia.

Innego zdania jest dr Damian Guzek, który uważa, że samodzielne rządy PiS oraz brak lewicy w parlamencie pokazują radykalny przełom w polskiej polityce. - Odsyła on do lamusa ostatnie 8 lat rządów PO. Moim zdaniem podział na województwa nie jest jednak tak istotny. Bardziej zwróciłbym uwagę na to, że partia Jarosława Kaczyńskiego zaczęła wygrywać w dużych miastach. Wcześniej dominowała tam PO - tłumaczy politolog z Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach.

Zabójczy rywal PO?

Eksperci podkreślają jednocześnie, że duży wpływ na niskie notowania PO, oprócz 8 lat rządów i licznych afer, miało pojawienie się na polskiej scenie politycznej partii Ryszarda Petru. Potwierdzają to badania Ipsos. Wynika z nich, że tylko 51,9 proc. tych, którzy w 2011 r. poparli PO, tym razem zagłosowało na tę partię. Pozostali najczęściej wybierali Nowoczesną (13,3 proc.).

- Nowoczesna jest świeżym powiewem w polskiej polityce, tak jak partia Razem, czy ruch Kukiz'15. Ugrupowanie Ryszarda Petru jest bardzo uproszczoną wersją PO, ale bez elementu ideologicznego. PO skręciła w lewą stronę, tymczasem Petru skoncentrował się na rachunkach ekonomicznych. Trochę przypomina Donalda Tuska sprzed lat. Jest w pewnym sensie ekonomicznym celebrytą - analizuje dr Damian Guzek.

Zdaniem dr Adama Drosika Nowoczesna może w przyszłości przyczynić się nawet do tego, że zajęta walkami o władzę i podzielona PO zniknie z politycznej mapy Polski.

- Pojawiła się zabójcza dla PO partia, z charyzmatycznym liderem, którym jest Ryszard Petru. Jego bankowe CV robi wrażenie. To jest człowiek, który coś osiągnął i teraz zdecydował się wejść do polityki. Dla skłóconej wewnętrznie PO jest to zabójczy rywal. W związku z tym może się okazać, że za 4 lata tej partii w ogóle nie będzie w Sejmie - kończy politolog Uniwersytetu Opolskiego.

Źródło artykułu: WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Obłuda Kremla. "To najbardziej kruchy moment od II wojny światowej"
Obłuda Kremla. "To najbardziej kruchy moment od II wojny światowej"
"Rosjanie żądali zbyt wiele". Do spotkania Trump-Putin nie dojdzie?
"Rosjanie żądali zbyt wiele". Do spotkania Trump-Putin nie dojdzie?
Niemiecka prasa o rosyjskiej dezinformacji przeciw Polsce
Niemiecka prasa o rosyjskiej dezinformacji przeciw Polsce
Trump jednak nie spotka się z Putinem w Budapeszcie? "Nie ma planu"
Trump jednak nie spotka się z Putinem w Budapeszcie? "Nie ma planu"
Ukraińcy zatrzymani w Rumunii. Mają związek ze sprawą w Polsce
Ukraińcy zatrzymani w Rumunii. Mają związek ze sprawą w Polsce
Kradzież w Luwrze. Media: Klejnoty nie były ubezpieczone
Kradzież w Luwrze. Media: Klejnoty nie były ubezpieczone
Śmierć 15-miesięcznej dziewczynki. Placówka miała za dużo dzieci
Śmierć 15-miesięcznej dziewczynki. Placówka miała za dużo dzieci
Tragiczny finał policyjnej interwencji w Bydgoszczy
Tragiczny finał policyjnej interwencji w Bydgoszczy
Incydent przed biurem PO. 44-latek z zarzutami
Incydent przed biurem PO. 44-latek z zarzutami
Akt oskarżenia wobec Wosia. Prokuratura podaje szczegóły
Akt oskarżenia wobec Wosia. Prokuratura podaje szczegóły
Niemiecka gazeta: Trump nie ma planu dla Ukrainy
Niemiecka gazeta: Trump nie ma planu dla Ukrainy
Gdy się wygrało wszystko, trzeba zmienić dyscyplinę [OPINIA]
Gdy się wygrało wszystko, trzeba zmienić dyscyplinę [OPINIA]