Komorowski w ostrych słowach. Mówi, co powinien zrobić Duda
- Jeśli prezydent Andrzej Duda chciał i chce, aby Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik uniknęli więzienia, to może ich ułaskawić dzisiaj po prawomocnym wyroku sądu - ocenia Bronisław Komorowski. Były prezydent komentuje napiętą sytuację polityczną w Polsce.
Były prezydent w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" ocenia, że Duda ma istotny udział w wywołaniu kryzysu na tle ułaskawienia.
- Po pierwsze, postanowił ułaskawić swoich kolegów czy też towarzyszy partyjnych. Po drugie, jak twierdzi absolutna większość autorytetów prawnych, zrobił to nieprawidłowo, a więc nieskutecznie. Ułaskawił ich bowiem przed zakończeniem postępowania sądowego w ich sprawie - wskazuje Komorowski.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Były prezydent ocenia również, że Duda, kwestionując wyroki sądowe, "przyczynia się do demoralizacji państwa, dając zły przykład obywatelom i organom państwa".
- Prezydent ma prawo łaski, nie prawo uniewinnienia - podkreśla w rozmowie z "Rzeczpospolitą".
Zatrzymanie polityków PiS w Pałacu Prezydenckim
Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik zostali zatrzymani we wtorek wieczorem w Pałacu Prezydenckim pod nieobecność Andrzeja Dudy. Wcześniej skazani prawomocnym wyrokiem politycy PiS od rana ukrywali się w Pałacu. Po zatrzymaniu przez policję zostali przetransportowani na komendę przy ul. Grenadierów w Warszawie. Stamtąd trafili do Aresztu Śledczego Warszawa-Grochów.
Były szef CBA i były minister spraw wewnętrznych Kamiński oraz jego były zastępca Wąsik zostali skazani 20 grudnia 2023 roku prawomocnym wyrokiem na dwa lata pozbawienia wolności w związku z tzw. aferą gruntową.
Źródło: PAP/WP Wiadomości