Kolejne odejścia ze "Szkła kontaktowego". W solidarności z Daukszewiczem

Kolejny prowadzący odchodzi z programu "Szkło kontaktowe". Poinformowano o tym na samym początku programu. Podano też powody odejścia.

Krzysztof Daukszewicz opublikował oświadczenieKrzysztof Daukszewicz
Źródło zdjęć: © AKPA
Katarzyna Bogdańska

Z programu "Szkło kontaktowe" niedawno odszedł Krzysztof Daukszewicz. - W ramach solidarności z nim zrezygnował też z występów w naszym programie Robert Górski. Jest jeszcze trzecia osoba, która podjęła podobną decyzję - to Artur Andrus - powiedział na antenie Tomasz Sianecki.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jasny sygnał dla Kima. Atomowy okręt podwodny USA u wybrzeży Korei Południowej

- To, że my tutaj jesteśmy, to nie znaczy, że się z Krzysztofem Daukszewiczem nie solidaryzujemy. Wprost przeciwnie. Jesteśmy tu dlatego, że "Szkło" jest pewną wartością, której będziemy bronić. Jeśli chodzi o naszych kolegów, to możemy im z tego miejsca serdecznie podziękować - dodał.

Przypomnijmy, że Daukszewicz zniknął z programu TVN24 po słowach, które wypowiedział w jednym z odcinków. Krzysztof Daukszewicz oraz Tomasz Sianecki przywołali w nim w żartobliwym tonie wypowiedzi polityków PiS dotyczących osób transpłciowych. Po zakończeniu materiału prowadzący połączyli się z dziennikarzem Piotrem Jaconiem, ojcem transpłciowego dziecka. - A jakiej płci on dzisiaj jest? - zapytał w tym samym momencie Daukszewicz. Jacoń opuścił wzrok, a potem obrzucił prowadzących karcącym spojrzeniem.

Do sprawy odniósł się także sam Piotr Jacoń. "Zapamiętajcie moją twarz. To twarz wkur***nia i bezradności. A także dylematu: jak wytłumaczyć rodzinie, która rechocze w najlepsze z kolejnego kawału wąsatego wuja, skąd mam w oczach łzy? Jak to zrobić, żeby nie usłyszeć, że jak zwykle psuję dobrą zabawę i że przesadzam?" - napisał na Instagramie.

W rozmowie z Wirtualną Polską Daukszewicz powiedział, że "reakcja była szybsza, niż myślimy". - Po tym, jak to powiedziałem, zrozumiałem, jaką Piotrek ma sytuację w rodzinie - mówił. Przyznał, że "palnął głupotę".

- Ja przeprosiłem Piotrka, dlatego że to wyszło niezręcznie. Przyjął przeprosiny i poszedł do roboty - mówił.

Wybrane dla Ciebie
Ukraińcy masowo opuszczają kraj. "Fatalna wiadomość"
Ukraińcy masowo opuszczają kraj. "Fatalna wiadomość"
Szef CIA uspokaja UE. Po cichu odwiedził Brukselę
Szef CIA uspokaja UE. Po cichu odwiedził Brukselę
Dron nad lotniskiem w Berlinie. Wstrzymano część lotów
Dron nad lotniskiem w Berlinie. Wstrzymano część lotów
Trump ogranicza pracę dziennikarzy w Białym Domu
Trump ogranicza pracę dziennikarzy w Białym Domu
Trump dostał luksusowego Boeinga 747. Kosztował 400 mln dolarów
Trump dostał luksusowego Boeinga 747. Kosztował 400 mln dolarów
Wyniki Lotto 31.10.2025 – losowania Eurojackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 31.10.2025 – losowania Eurojackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Ukraina. Eksplozje przy granicy z Białorusią. Nie żyje pięć osób
Ukraina. Eksplozje przy granicy z Białorusią. Nie żyje pięć osób
Mówił o zamachu stanu. W poniedziałek dalsze przesłuchania Hołowni
Mówił o zamachu stanu. W poniedziałek dalsze przesłuchania Hołowni
Maduro szuka wsparcia militarnego. Prosi Rosję, Chiny i Iran
Maduro szuka wsparcia militarnego. Prosi Rosję, Chiny i Iran
Trump odrzuca prośbę Orbana. "Ale jest moim przyjacielem"
Trump odrzuca prośbę Orbana. "Ale jest moim przyjacielem"
Tajny raport USA: Izrael mógł setki razy złamać prawa człowieka
Tajny raport USA: Izrael mógł setki razy złamać prawa człowieka
RPO o projekcie ustawy "praworządnościowej". Wskazuje niespójność
RPO o projekcie ustawy "praworządnościowej". Wskazuje niespójność