Błąd kosztuje więcej, niż sądzono. OKW odmówiła rejestracji

Okręgowa Komisja Wyborcza w Rzeszowie odmówiła zarejestrowania kandydata Trzeciej Drogi do Senatu w okręgu nr 54. Pierwotnie kandydatką Trzeciej Drogi w tym okręgu była Małgorzata Zych, ale straciła rekomendację opozycji, kiedy przypomniano jej prorosyjskie wypowiedzi. W ten sposób Pakt Senacki oddaje okręg bez walki, bo jedyni zarejestrowani tu kandydaci są z PiS i Konfederacji.

Błąd z kandydatką, teraz błąd w procedurze. Małgorzata Zych komentuje
Błąd z kandydatką, teraz błąd w procedurze. Małgorzata Zych komentuje
Źródło zdjęć: © PAP | Darek Delmanowicz, Piotr Nowak, WP
Arkadiusz JastrzębskiPaweł Buczkowski

OKW w Rzeszowie odmówiła zarejestrowania kandydata Trzeciej Drogi do Senatu w okręgu nr 54 (obejmuje m.in. powiaty niżański i stalowowolski) z powodu braku podpisu pełnomocnika wyborczego komitetu. Małgorzatę Zych miał zastąpić samorządowiec i społecznik Paweł Bartoszek.

Ten błąd będzie dużo kosztował. Przepraszała Putina, teraz komentuje

W uchwale OKW nie ma nazwiska kandydata. Wynika z niej natomiast, że kandydata 6 września zgłosiła osoba upoważniona przez pełnomocnika wyborczego komitetu Trzeciej Drogi. "Upoważnienie nie zostało opatrzone własnoręcznym podpisem pełnomocnika" - zaznaczyła rzeszowska OKW, wskazując, że taki wymóg wynika z zapisów Kodeksu wyborczego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pierwotnie kandydatką Trzeciej Drogi w okręgu nr 54 była Małgorzata Zych. Decyzją sygnatariuszy paktu senackiego straciła jednak rekomendację. Teraz postanowiła skomentować sytuację związaną z odmową rejestracji.

Zych na platformie X (dawniej Twitter) zamieściła wpis, w którym odnosi się do uchwały rzeszowskiej OKW. "Po moim usunięciu z list #PaktSenacki Trzecia Droga nie potrafiła zarejestrować mojego 'zmiennika'. Sprawiedliwości stało się zadość" - skomentowała.

W poprzednich wyborach, w 2019 r., Zych startowała z listy Konfederacji, do niedawna była również liderką tarnobrzeskiego Klubu Konfederacji. Blisko współpracowała z posłem tego ugrupowania Grzegorzem Braunem, współorganizowała też w Tarnobrzegu konferencję "Stop Ukrainizacji Polski".

Opozycja oddaje okręg bez walki

Odmowa zarejestrowania kandydata Paktu Senackiego oznacza, że Pakt Senacki nie będzie mieć żadnego kandydata do Senatu w okręgu 54. Jedynymi zarejestrowanymi przez PKW są obecna senator Janina Sagatowska z PiS oraz Artur Burak z Konfederacji. To między nimi rozstrzygnie się sprawa mandatu w Senacie.

Jednak nawet gdyby Pakt Senacki zarejestrował kandydata w okręgu 54. to i tak byłoby szalenie trudno wygrać tu z kandydatką PiS. Janina Sagatowska senatorem jest piątą kadencję, a podczas ostatniego głosowania w 2019 roku zdobyła aż 63 proc. głosów. Następna kandydatka KO Lidia Błądek miała wtedy zaledwie 27 proc.

To był nagły zwrot. Małgorzata Zych poza paktem senackim

W ubiegłym tygodniu prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz podczas Campusu Polska Przyszłości w Olsztynie został zapytany, dlaczego osoby, które nie są w stanie nazwać głośno Putina zbrodniarzem, są na listach demokratycznej opozycji. Lider PSL odparł wówczas, że jeżeli nie będzie ze strony Małgorzaty Zych jasnej deklaracji potępienia Władimira Putina, tego co robi na Ukrainie, "to nie będzie kandydatką".

W odpowiedzi na te słowa, Zych wydała oświadczenie, w którym nazwała prezydenta Rosji Władimira Putina "zbrodniarzem wojennym".

Przeprasza Putina. Szokujące oświadczenie Zych

Po informacji o tym, że straciła jednak rekomendację w wyborach do Senatu i nie będzie kandydatką ze strony żadnego z ugrupowań tworzących pakt Zych wydała nowe oświadczenie.

- Aby mieć czyste sumienie, przepraszam Prezydenta Rosji Władimira Putina za nazwanie go 'zbrodniarzem wojennym'"- napisała m.in. Małgorzata Zych.

Źródła: twitter.com/PAP/WP

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie