Kim Dzong Un niezadowolony z pracy meteorologów. Wini ich za suszę
Kim Dzong Un nie jest zadowolony z postawy północnokoreańskich hydrometeorologów. Według informacji podanych w reżimowym dzienniku "Rodong Sinmun", podczas gospodarskiej wizyty komunistyczny lider miał wiele zastrzeżeń co do efektów ich pracy. Wiadomość zbiegła się w czasie z najgorszą wiosenną suszą, jakiej Korea Północna doświadczyła od 30 lat.
13.06.2014 09:03
Dyktator stwierdził, że w ostatnim czasie było zbyt wiele nieprawidłowych prognoz pogody, a meteorologiczne obserwacje nie są oparte na podstawach współczesnej nauki. Słowa lidera zacytowała w tonie charakterystycznej nowomowy partyjna gazeta:
"Jest koniecznym, by fundamentalnie poprawić pracę służb hydrometeorologicznych tak, by naukowo wyjaśniały meteorologiczne i klimatyczne warunki oraz zapewniały dokładne dane na potrzeby prognozy pogody i informacje dotyczące klimatu, które są wymagane przez różne gałęzie narodowej gospodarki w odpowiednim czasie" - miał powiedzieć Kim Dzong Un.
Tyrada została wygłoszona w instytucie, w którym pracują naukowcy. Zdjęcia opublikowane przez państwową agencję KCNA ukazują Kim Dzong Una, który instruuje pracowników, a ci albo uważnie słuchają jego słów, albo skrzętnie je notują.
Dowiedz się, dlaczego Kim Dzong Un jest niemal zawsze otoczony przez ludzi robiących notatki
Musztrowanie meteorologów zbiegło się z najgorszą wiosenną suszą, jaka nawiedziła Koreę Północną w ostatnich 30 latach. Prognozuje się, że tegoroczne zbiory będą niskie, a co za tym idzie, bardzo prawdopodobne jest, że racje żywnościowe, wydawane przez reżim, zostaną zmniejszone.
Cała historia pokazuje jeszcze jedno - Kim Dzong Un najwyraźniej nie odziedziczył boskich mocy po swoim ojcu, Kim Dzong Ilu. Umiłowany Przywódca prawdopodobnie nigdy nie pouczał meteorologów, bo jak głosiła północnokoreańska propaganda, potrafił zmieniać aurę na zawołanie (przeczytaj o tej i o innych "cudownych" umiejętnościach Kim Dzong Ila).
Źródła: washingtonpost.com, WP.PL
Zobacz więcej w serwisie pogoda.