susza

We wtorek zanotowano najniższy w historii poziom Wisły na stacji Warszawa-Bulwary, wynoszący zaledwie 8 cm. To o 2 cm mniej niż poprzedni rekord z 23 sierpnia.

W poniedziałek zanotowano najniższy w historii poziom Wisły na stacji Warszawa-Bulwary. Wskaźniki pokazują 9 cm. Poprzedni rekord wynosił 10 cm i został ustanowiony zaledwie dwa dni wcześniej.

Z danych Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej wynika, że w piątek na stacji hydrologicznej Warszawa-Bulwary odnotowano ponownie rekordowo niski poziom Wisły, który spadł do 11 cm.

Polska znajduje się na trasie niżu genueńskiego, który w najbliższych dniach przyniesie znaczące zmiany w pogodzie. Synoptycy ostrzegają przed intensywnymi opadami deszczu, które mogą osiągnąć nawet 50 mm w ciągu jednego dnia. Taka ilość wody odpowiada połowie średniej miesięcznej normy opadów, co może prowadzić do lokalnych podtopień i utrudnień w ruchu.

Od początku sierpnia w Polsce utrzymuje się wyjątkowo sucha i gorąca pogoda, która zwiększa ryzyko pożarów, zwłaszcza na wschodzie kraju. W drugiej połowie tygodnia prognozowane są pierwsze opady, choć ich intensywność i zasięg pozostają niepewne.

Prezydent Iranu Masud Pezeszkian ostrzega przed nadmiernym zużyciem wody, które może doprowadzić do poważnych niedoborów w Teheranie. Stolicy grozi tzw. Dzień Zero, kiedy krany mogą wyschnąć całkowicie.

W piątek na stacji Warszawa-Bulwary zarejestrowano rekordowo niski stan wody w Wiśle, zaledwie 19 cm - wynika z danych Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Dotychczas absolutne minimum wynosiło 20 cm. Czy to oznacza problem z wodą w kranach?

Od przerw w dostawach prądu, przez spadek produkcji żywności, po wykorzystywanie przez Rosję problemów w Polsce do dalszej polaryzacji społeczeństwa – to tylko część zagrożeń, jakie w zmianie klimatu widzą eksperci Koalicji Klimatycznej. I apelują, by ryzyka w końcu potraktować poważnie.

17 czerwca to ważna data w kalendarzu ekologicznych wyzwań – Światowy Dzień Walki z Pustynnieniem i Suszą. To moment, kiedy powinniśmy zatrzymać się na chwilę i zastanowić, jak wygląda nasza relacja z wodą – zasobem, bez którego życie na Ziemi po prostu nie istnieje.

Nowe dane wskazują na pogłębiającą się suszę w Europie. Wysokie temperatury i brak opadów od początku roku, będą miały wpływ na rolnictwo, produkcję energii, transport i ekosystemy - wynika z najnowszego raportu Europejskiego Obserwatorium Suszy, które opublikowało właśnie mapę obrazującą ten problem.

Choć nie każdy to odczuwa, Polska zmaga się z suszą. Najnowsze amerykańskie prognozy pokazują, że lato może przynieść ulgę. Na mapach widać więcej deszczu i burz niż zwykle.

Wysokie zagrożenie pożarowe może spowodować zamknięcie lasów na długi weekend majowy. Wiceszef MSWiA Wiesław Leśniakiewicz ostrzega, że brak deszczu może doprowadzić do takiego rozwiązania.

Rozpoczęła się kalendarzowa wiosna. Czy po niezwykle ubogiej w opady zimie przyniesie nam trochę deszczu? Według synoptyków do Polski zmierza właśnie fala deszczonośnych chmur, z których spaść może w najbliższych dniach nawet 50 litrów wody na metr kwadratowy.

- Sytuacja nie wygląda ciekawie - ostrzegają rolnicy zaniepokojeni zmianami w pogodzie. Mróz, który ostatnio nawiedził Polskę po kilku dniach ocieplenia, mógł wyrządzić szkody w uprawach. - W dodatku jest susza, co jeszcze bardziej martwi - słyszymy.

Poziom wód powierzchniowych w Polsce jest wyjątkowo niski w lutym - informuje Andrzej Jagielski z Państwowego Instytutu Geologicznego. - W niektórych regionach poniżej granicy stanu niskiego ostrzegawczego - dodał.

Naukowcy alarmują, że wieloletnie susze będą coraz częstsze i bardziej ekstremalne. Zjawisko to zagraża ekosystemom na całym świecie.