Kijów zmieni nazwę stacji metra. Zamiast Mińska będzie Warszawa
Mieszkańcy północnej części Kijowa już wkrótce, zamiast wsiadać do metra na stacji Mińskiej, będą korzystali ze stacji o nazwie Warszawska. Mer Kijowa zapowiedział, że na najbliższym posiedzeniu rada miasta Kijowa rozważy zmianę nazwy wielu obiektów w stolicy, w tym stacji metra.
13.04.2022 | aktual.: 13.04.2022 20:26
- Jeśli są groźby z Mińska, a do naszych domów strzelają rakiety z Białorusi, nie jest to zbyt przyjazne wspomnienie dla mieszkańców Kijowa. Jestem przekonany, że stacja Mińska może stać się Warszawską, kojarzyć się z miastem, które pomaga Kijowowi i przyjął wielu uchodźców. Rozważymy taką zmianę na następnej sesji - powiedział w środę mer Kijowa Witalij Kliczko.
O zmianie nazw stacji metra w Kijowie mówi się od kilku dni. Jako pierwszy z taką propozycją wystąpił były szef Państwowej Agencji Kinematografii Ukrainy Pyłyp Ilienko. W ubiegły czwartek zaproponował zmianę nazewnictwa dwóch stacji metra w Kijowie. Postulował, by stację Mińska zamienić na Warszawską, a stację Plac Lwa Tołstoja wraz z nazwą samego placu - na Plac Adama Mickiewicza.
Ilienko swoją propozycję zgłosił na Facebooku. Pod jego wpisem natychmiast zaroiło się od pozytywnych komentarzy.
Z propozycją zmiany nazw pięciu stacji kijowskiego metra dzień później zwrócił się do władz Kijowa dyrektor metra w tym mieście.
- Zwróciłem się do mera z inicjatywą zmiany nazw pięciu stacji metra. Nasz naród chroni się na stacji Przyjaźni Narodów, podczas gdy ta tak zwana Przyjaźń Narodów zabija ich rodaków, sąsiadów, krewnych i niszczy nasz kraj. Tak nie może być - tłumaczył Wiktor Brahinski, szef kijowskiego metra. Na celowniku znalazły się też stacje Plac Lwa Tołstoja, Brzeska, Mińska i Bohaterów Dniepru.
Stacja Mińska kijowskiego metra został otwarta w 1982 roku. Znajduje się na linii Obołonśko-Teremkiwśka, w północnej części miasta.
Źródło: interfax.ua