Wojna w Ukrainie trwa. Wtorek to 867. dzień rosyjskiej inwazji. "Akcja poszukiwawczo-ratownicza na terenie szpitala dziecięcego Ochmatydyt została całkowicie zakończona" - ogłosiła o godz. 15 Państwowa Służba Ukrainy ds. Sytuacji Nadzwyczajnych. W wyniku wczorajszego ataku Rosjan na Kijów zginęły 32 osoby, w tym 4 dzieci, a 120 zostało rannych - wśród nich było 10 dzieci. Rosyjski atak rozwścieczył ukraińskich obrońców. Sieć od wczoraj zalewają zdjęcia bomb, na których widnieją hasła: "Za Ochmatydyt", "Za ukraińskie dzieci", "Za Kijów". "Dziś bronimy naszej wspólnej przyszłości . Za ludność cywilną. Za dzieci. Za nasz rodzimy Kijów" - czytamy w komunikacie 207. batalionu Służby Wywiadu Wojskowego Ukrainy. Teraz takie same hasła pojawiły się na dronach wysyłanych prosto w Rosjan przez pograniczników. Jeden z nich przemienił rosyjski czołg w stertę złomu, kolejne uderzyły w stanowiska moździerzowe. Oprócz czołgu Ukraińscy zniszczyli kilka stanowisk moździerzowych. Śledź relację na żywo Wirtualnej Polski.