Kampania zimowo-wiosenna. "Rozstrzygające starcie"
Według amerykańskich mediów Putin nie ma pomysłu na wojnę, a rosyjskie elity tracą w niego wiarę. - Jak do tej pory nie widać tego pomysłu. Wszystkie operacje rosyjskie zakończyły się niepowodzeniem. Ciągłe porażki większych akcji, nieudane ataki w Donbasie. Jest duży znak zapytania, czy zmobilizowane siły, które osiągają gotowość bojową, będą mogły być użyte według zamysłu operacyjnego. Jeżeli będą używane jak do tej pory, to nie wrócę Rosji sukcesów na froncie - komentował w programie "Newsroom" WP gen. Stanisław Koziej. - Jest ryzyko, że dowództwo rosyjskie przygotuje potężną operację zaczepną. Ukraina musi się z tym liczyć. Takie uderzenie byłoby niebezpieczne dla Ukrainy, gdyby jej celem było okrążenie głównych sił ukraińskich w Donbasie. Mam nadzieję, że Ukraińcy biorą to ryzyko pod uwagę. Kampania zimowo-wiosenna zapowiada się jako bardzo poważne i rozstrzygające starcie militarne. Kto w tym półroczu wygra na polu bitwy, będzie miał szansę zakończenia wojny bardziej na swoich warunkach. Liczę, że armia ukraińska, która jakościowo przewyższa armię rosyjską, będzie górą i w wyniku wygrania kampanii zimowo-wiosennej w Rosji zacznie się wewnętrzne załamanie polityczne - dodał były szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego.