Publiczne starcie nie ma końca. "Jak potwierdzi start w wyborach"

Prof. Antoni Dudek zaprosił Karola Nawrockiego do swojego programu. Ten jednak odmówił. Sprawę skomentował szef sztabu kandydata PiS. - To jest tak jakby Rafał Trzaskowski rozmawiał o Warszawie z Sebastianem Kaletą jako przepytującym - powiedział Paweł Szefernaker.

Karol Nawrocki na wiecu
Karol Nawrocki na wiecu
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/Wojtek Jargiło
Paulina Ciesielska

- Na pewno do takiej debaty dojdzie, jak profesor Antoni Dudek oficjalnie potwierdzi swój start w wyborach - stwierdził w rozmowie z "Super Expressem" Paweł Szefernaker, szef sztabu Karola Nawrockiego.

- Po ostatniej serii wypowiedzi mam wrażenie, że wrócił do kariery politycznej, bo przecież był kiedyś jednym z uczestników konferencji założycielskiej liberałów. Pan profesor przyjął aktywną rolę polityczną, a nie dziennikarską. To jest tak jakby Rafał Trzaskowski rozmawiał o Warszawie z Sebastianem Kaletą jako przepytującym - dodał Szefernaker.

Gorąco na linii prof. Dudek - Nawrocki

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Politycy PiS dziękują Muskowi. "Składają mu nieustające hołdy"

Wyjątkowo zbulwersowany tym faktem okazał się proboszcz parafii w Ciechanowie. Na wiecu wyborczym ks. Jan Jóźwiak poradził Nawrockiemu, aby ten "wymierzył prawy prosty albo lewy" profesorowi.

- Gwarantuję, że moje umiejętności bokserskie zostawiam na występy w ringu bokserskim. Pan profesor wie, że jestem osobą bardzo łagodną, spokojną, uśmiechniętą, więc tej uwagi i opinii tego życzenia księdza oczywiście nie przyjmuję, a za wszystkie pozostałe do księdza mówię: Bóg zapłać - skomentował sytuację Nawrocki.

W odpowiedzi prof. Dudek zaprosił go do swojego programu. Zapewnił przy tym, że nie będzie pytał o kontrowersyjne tematy, ale skupi się na bilansie prezesury Nawrockiego w IPN. Kandydat PiS odrzucił zaproszenie.

Czytaj także:

Źródło: "Super Express", WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (26)