Była 8:00. Otrzymali telefon o podłożonej bombie
Fałszywy alarm bombowy wywołał ewakuację Sądu Okręgowego przy ul. Krakowskie Przedmieście w Lublinie. Na miejscu zjawiły się odpowiednie służby, które zabezpieczyły miejsce i prowadziły czynności wyjaśniające.
Najważniejsze informacje:
- Alarm bombowy ogłoszono w Sądzie Okręgowym w Lublinie po zgłoszeniu telefonicznym.
- Decyzja o ewakuacji została podjęta przez prezesa sądu w porozumieniu z władzami.
- Akcję zabezpieczały służby policyjne oraz straż pożarna z udziałem pirotechników.
Wypadek z tramwajem. Zmarł porwany mężczyzna
W środę rano, 26 listopada, zgłoszono alarm bombowy w Sądzie Okręgowym w Lublinie. O godz. 8:00 nieznany mężczyzna poinformował telefonicznie o podłożeniu ładunku wybuchowego. W związku z zagrożeniem, prezes sądu zarządził natychmiastową ewakuację pracowników.
- Prace służb koordynowała policja. Nasze działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia - informował kapitan Andrzej Szacoń z komendy miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie, cytowany przez Dziennik Wschodni.
Na miejscu działał pirotechnik oraz pies przeszkolony do wykrywania materiałów wybuchowych.
Jakie działania podjęto na miejscu?
Policja prowadziła czynności związane z weryfikacją i rozpoznaniem potencjalnego zagrożenia. Pies służbowy sprawdzał kluczowe pomieszczenia, a straż pożarna trzymała kontrolę nad strefą bezpieczeństwa. Celem było szybkie ustalenie, czy zagrożenie jest realne oraz zapewnienie bezpiecznego powrotu pracowników do pracy po zakończonych kontrolach.
Fałszywe alarmy w Polsce
W kontekście ostatnich wydarzeń, CBZC zatrzymało siedem osób związanych z wieloma fałszywymi alarmami w instytucjach publicznych. Takie działania były uznawane za terrorystyczne i prowadziły do licznych ewakuacji oraz wzmożonych działań służb.
Źródło: dziennikwschodni.pl