Jacek Jaśkowiak apeluje do kolegów z PO: Proszę o zachowanie zwykłej przyzwoitości
- W popieraniu kandydatury Małgorzaty Kidawy-Błońskiej proszę koleżanki i kolegów z PO o zachowanie zwykłej przyzwoitości. Insynuacje przekazywane mediom bez podania nazwiska budzą moje obrzydzenie - napisał w czwartek Jacek Jaśkowiak na Twitterze.
- Jacek Jaśkowiak jest oburzony anonimowymi wypowiedziami kolegów z PO
- Prezydent Poznania apeluje o "przyzwoitość"
- Jaśkowiak twierdzi, że jego kandydatura w prawyborach nie jest "ustawką"
Wirtualna Polska napisała w czwartek, że rywal Małgorzaty Kidawy-Błońskiej w prawyborach prezydenckich w PO Jacek Jaśkowiak wie, że nie ma szans na wygraną. Zgodził się jednak wziąć udział w zaaranżowanym przez Grzegorza Schetynę wewnętrznym procesie wyborczym, bo walczy o miejsce we władzach Platformy Obywatelskiej. Takie informacje przekazał nam chcący zachować anonimowość członek władz PO.
Na te doniesienia zareagował prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak. "Te informacje nie mają nic wspólnego z prawdą" - napisał na Twitterze.
"W popieraniu kandydatury Małgorzaty Kidawy-Błońskiej proszę koleżanki i kolegów z PO o zachowanie zwykłej przyzwoitości. Insynuacje przekazywane mediom bez podania nazwiska budzą moje obrzydzenie" - dodał prezydent Poznania.
Jacek Jaśkowiak kontra Małgorzata Kidawa-Błońska
Prawybory w PO odbędą się w najbliższą sobotę 14 grudnia podczas konwencji krajowej partii. Rywalizują w nich Małgorzata Kidawa-Błońska i Jacek Jaśkowiak. O tym, kto będzie kandydatem partii na fotel prezydenta, zdecyduje 747 delegatów.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl