Irańczycy poniżeni. Izrael "zapłaci wysoką cenę"

Polityczny przywódca Hamasu Ismail Hanije nie żyje. Kilka godzin wcześniej zabito głównego dowódcę wojskowego Hezbollahu Fuada Szukra. - To największy od wielu lat sukces Izraela. Nieprawdopodobną rzeczą jest atak na Ismaila Hanijei'a i idące za tym wielkie poniżenie Irańczyków - komentuje w rozmowie z WP wieloletni korespondent na Bliskim Wschodzie Jarosław Kociszewski.

.Po lewej: Fuad Szukr. Po prawej: Ismail Hanije
Źródło zdjęć: © TG
Mateusz Czmiel

Palestyński Hamas przekazał, że jego polityczny przywódca Ismail Hanije zginął w środę nad ranem w Teheranie w "syjonistycznym" ataku. Śmierć lidera Hamasu nastąpiła kilka godzin po izraelskim ataku odwetowym na Hezbollah. W nalocie na stolicę Libanu, Bejrut, zginął główny dowódca wojskowy tej organizacji Fuad Szukr.

- To największy od wielu lat sukces Izraela. Już sama śmierć Fuada Szukra była wielkim sukcesem. Mówimy tu o rozpoznaniu przez izraelski wywiad i wskazaniu miejsca, w którym był człowiek nr 3 Hezbollahu. Natomiast nieprawdopodobną rzeczą jest atak na Ismaila Hanijei'a i idące za tym wielkie poniżenie Irańczyków - zauważa Kociszewski.

Izrael "zapłaci wysoką cenę"

Mieszkający na co dzień w Katarze Hanije przebywał w stolicy Iranu z okazji zaprzysiężenia nowego prezydenta tego państwa Masuda Pezeszkiana.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Spektakularna eksplozja na froncie. Rosyjski T-90 rozerwany na kawałki

- Tuż przed śmiercią spotkał się z nim i najwyższym przywódcą Iranu Alim Chamenei'em, po czym oberwał rakietą w swojej własnej sypialni w Teheranie. Bez wątpienia jest to jeden z najlepszych dni dla izraelskich służb od bardzo dawna i pokazanie, że potrafią walczyć z wrogiem, niekoniecznie równając z ziemią całe miasto - dodaje

Były dowódca Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej Mohsen Rezaie ostrzegł w środę, że Izrael "zapłaci wysoką cenę" za zamordowanie przywódcy Hamasu - poinformowały irańskie media państwowe.

Z kolei ministerstwa spraw zagranicznych Rosji Turcji potępiły zabójstwo Hanijego. Irański resort dyplomacji zapowiedział, że śmierć lidera Hamasu wzmocni relacje z Palestyną. Również Chiny potępiły zamach na Hanijego. Rzecznik chińskiego MSZ Lin Jian ostrzegł, że jego śmierć może doprowadzić do wzrostu napięć w regionie.

- USA pomogą Izraelowi, jeśli zostanie on zaatakowany - zadeklarował szef Pentagonu Lloyd Austin i dodał, że USA "zabiegają o obniżenie napięcia w regionie".

Co z zakładnikami porwanymi przez Hamas?

Jak podkreśla Reuters, wydaje się, że śmierć Hanijego przekreśla szanse na szybkie porozumienie dotyczące zawieszenia broni w Strefie Gazy.

- Rozmowy o zawieszeniu broni są rozmowami o parametrach kontynuacji wojny. Negocjacje na temat uwolnienia zakładników przetrzymywanych przez Hamas i tak do niczego szczególnego nie prowadziły. To nie jest kwestia wynegocjowania parametrów, tylko decyzji politycznych. W mojej ocenie w tej chwili Izraelowi będzie łatwiej powiedzieć "tak, podpiszemy deal, bo zadaliśmy cios" i zrobią to z pozycji siły, a Hamasowi będzie znacznie trudniej go podpisać i ogłosić zwycięstwo - ocenia ekspert.

Będzie odwet?

- Zabójstwo Hanijego jest poważną eskalacją, której celem jest złamanie ducha Palestyńczyków - powiedział agencji Reutera wyższy rangą przedstawiciel Hamasu Sami Abu Zuhri. Jak dodał, jego ruch "nie zrezygnuje z obranej drogi" i jest "pewien zwycięstwa".

Czy zatem Hezbollah zdecyduje się odpowiedzieć na atak Izraela? - Odpowiedź nastąpi, ale nie sądzę, by byli gotowi na otwarty konflikt. Nikt nie chce tam pełnoskalowej wojny. Izraelczycy musieli odpowiedzieć na wydarzenia z Madżdal Szams. Istniała obawa, że odpowiedzą w taki sposób, który wymusi wojnę. Tymczasem Izraelczycy w sposób bardzo inteligentny zadali dwa niezwykle celne i bolesne ciosy, które wymuszają odpowiedź Iranu i Hezbollahu, ale niekoniecznie taką, która idzie w kierunku pełnoskalowej wojny. Mam wrażenie, że otwiera się ścieżka kontynuacji konfliktu, ale obejścia groźby totalnego zniszczenia w Libanie i Izraelu - komentuje ekspert.

Mateusz Czmiel, dziennikarz Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie
Komisja za aresztowaniem Ziobry. W sieci lawina komentarzy
Komisja za aresztowaniem Ziobry. W sieci lawina komentarzy
Kropiwnicki odchodzi z MAP. Kulisy odejścia
Kropiwnicki odchodzi z MAP. Kulisy odejścia
Były książę Andrzej wezwany przez Kongres USA. Chodzi o Epsteina
Były książę Andrzej wezwany przez Kongres USA. Chodzi o Epsteina
Lotnisko w Goeteborgu znów otwarte. Wcześniej wykryto drony
Lotnisko w Goeteborgu znów otwarte. Wcześniej wykryto drony
W Sejmie sprawozdanie ws. Ziobry. "Tego w historii jeszcze nie było"
W Sejmie sprawozdanie ws. Ziobry. "Tego w historii jeszcze nie było"
Lotnisko w Brukseli zamknięte. Zauważono drony
Lotnisko w Brukseli zamknięte. Zauważono drony
Ziobro uderzając w rząd, nawiązał do choroby. "Mówię jako pacjent"
Ziobro uderzając w rząd, nawiązał do choroby. "Mówię jako pacjent"
Wyniki Lotto 06.11.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 06.11.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
"Nie ma powodu, by narażał się na śmierć". Kaczyński o Ziobrze
"Nie ma powodu, by narażał się na śmierć". Kaczyński o Ziobrze
Radość w świecie islamu.  Zohran Mamdani burmistrzem Nowego Jorku
Radość w świecie islamu. Zohran Mamdani burmistrzem Nowego Jorku
Ziobro: nie złożyłem wniosku o azyl na Węgrzech
Ziobro: nie złożyłem wniosku o azyl na Węgrzech
Jedno weto, dwa podpisy. Prezydent zdecydował ws. trzech ustaw
Jedno weto, dwa podpisy. Prezydent zdecydował ws. trzech ustaw
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu Wiadomości